
Zdjęcie ilustracyjne.
Do końca 2025 roku w kalendarzu pozostają już tylko trzy niedziele, w które będą mogły być otwarte sklepy. Co istotne, wszystkie przypadną w grudniu i odbędą się jedna po drugiej, co wynika z nowych regulacji prawnych.
W październiku i listopadzie handlowych niedziel nie będzie. Zamiast tego sklepy będą czynne 7, 14 oraz 21 grudnia, czyli tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Jak informuje portal dlahandlu.pl, będzie to pierwsza gwiazdka świąt funkcjonująca według przepisów wprowadzonych nowelizacją ustawy z 1 lutego 2025 roku. Zgodnie z nią Wigilia jest dniem wolnym dla wszystkich pracowników handlu, a przedświąteczny ruch przypada właśnie na trzy grudniowe niedziele.
Ograniczenia dotyczące pracy w grudniu
Nowe przepisy przewidują także, że duże sklepy mogą być otwarte w niedzielę bezpośrednio poprzedzającą Wielkanoc oraz w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. Jednocześnie ograniczona została liczba niedziel, w które pracownicy handlu mogą pracować w grudniu – maksymalnie dwie w miesiącu.
Wyjątki od zakazu handlu
Z zakazu handlu w niedziele wciąż zwolnione są niektóre placówki. Ustawa przewiduje aż 32 wyjątki. Otwierać mogą się m.in. kwiaciarnie, stacje paliw, apteki, cukiernie, sklepy z prasą, strefy wolnocłowe, a także punkty z dewocjonaliami i pamiątkami. Zwolnione są również placówki prowadzące działalność pocztową, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40% przychodów całego sklepu.
Zdanie polityków
Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański przyznał niedawno, że jest zwolennikiem częściowego powrotu niedziel handlowych. – To temat do dyskusji politycznej, ponieważ koalicja nie jest w tej kwestii jednomyślna – stwierdził w Radiu ZET. Dodał, że możliwe są różne rozwiązania, m.in. propozycja Ryszarda Petru, aby samorządy same decydowały o liczbie niedziel handlowych w miesiącu.
next.gazeta.pl