
Na DK78, w samym sercu Zawiercia, w poniedziałek, doszło do dramatycznego zdarzenia! Karetka jadąca na sygnale z pacjentem zderzyła się z samochodem osobowym. Wszystko wydarzyło się na ul. Paderewskiego, a sytuacja wyglądała naprawdę poważnie.
Na miejsce natychmiast ruszyły służby – straż pożarna, policja oraz dodatkowy zespół ratowników.
Na szczęście ratownicy i kierowca osobówki wyszli z kolizji bez szwanku.
Najbardziej ucierpiał pacjent przewożony karetką – musiał zostać natychmiast przetransportowany do innego ambulansu i przewieziony do szpitala.
– Zderzenie nastąpiło podczas przejazdu karetki na sygnale. Osoby z załogi oraz kierowca drugiego auta nie odnieśli obrażeń – przekazali strażacy.
Ruch na miejscu był mocno utrudniony – wprowadzono system wahadłowy, który obowiązywał do momentu uprzątnięcia drogi i zakończenia działań ratowniczych.
Co dokładnie doprowadziło do wypadku? To ustala teraz policja. Jedno jest pewne – każda sekunda na drodze może mieć znaczenie, szczególnie gdy liczy się życie pacjenta.
dziennikzachodni.pl