
39-letni mężczyzna i jego 22-letni wspólnik wyłamali jeden z paneli drzwi wejściowych, aby dostać się do pustostanu. W ich ręce wpadł piec centralnego ogrzewania, który postanowili zdemontować i sprzedać na złomie.
Do tego nietypowego włamania doszło w powiecie białogardzkim, w miejscowości Karlino. Po dokonaniu kradzieży, mężczyźni postanowili porzucić pierwotny plan.
Początkowo ich celem był piec CO, ale okazało się, że jest on zbyt trudny do demontażu. Po kilku nieudanych próbach zdecydowali się zrezygnować z pieca, ale nie chcieli wyjść bez niczego. Zatem postanowili zabrać żeliwne grzejniki. Po załadowaniu skradzionych przedmiotów na wózek stojący przed budynkiem, zmienili zdanie i uznali, że jednak ich nie zabiorą.
O całej sytuacji powiadomiono Komendanta Komisariatu Policji w Karlinie, który wraz ze swoimi funkcjonariuszami szybko rozpoznał i zatrzymał obu mężczyzn. Straty z tytułu kradzieży i zniszczeń oszacowano na ponad 15 tys. zł.
Po wyczerpującej pracy panowie mogą teraz odpoczywać… w policyjnym areszcie.
gs24.pl


