
Zdjęcie ilustracyjne.
Od 2026 roku we wszystkich polskich szpitalach zaczną obowiązywać jednolite standardy żywienia. Każda placówka będzie zobowiązana do publikowania codziennych jadłospisów w internecie. Choć przepisy wejdą w życie za kilka miesięcy, niektóre placówki już dziś działają zgodnie z nowymi wytycznymi.
Na popularnej grupie „Jedzenie w szpitalach” na Facebooku, skupiającej ponad 31 tysięcy członków, pacjenci regularnie dzielą się zdjęciami i opiniami na temat szpitalnych posiłków. Zdania są podzielone – jedni narzekają:
„Kawałek żylastego mięsa nawet nie dał się nadziać na widelec.”
„Podziękowałam za wodnisty rosół z kaszką w obitym kubku.”
Inni chwalą:
„Wszystko świeżutkie, ciepłe, po prostu pyszności!”
„Wyjdę stąd grubsza. Są drugie śniadania i desery.”
Co zmienią nowe przepisy?
Ministerstwo Zdrowia przekonuje, że żywienie pacjentów to nie tylko uzupełnienie leczenia, ale jego integralna część. Jak wskazuje resort, odpowiednio zbilansowana dieta przyspiesza powrót do zdrowia, zmniejsza ryzyko powikłań i skraca pobyt w szpitalu – co przekłada się również na niższe koszty całego leczenia.
Nowe przepisy wprowadzają:
- ujednolicenie nazw i kodów diet szpitalnych,
- obowiązek publikowania dziennych jadłospisów online,
- możliwość dostosowania diety nie tylko do stanu zdrowia, ale – o ile to możliwe – również do światopoglądu pacjenta (np. diety wegetariańskie czy religijne).
Dlaczego dotychczasowy system był krytykowany?
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że żywienie w wielu szpitalach pozostawiało wiele do życzenia. Wskazano m.in. na:
- niski udział wartościowego białka zwierzęcego,
- zbyt dużą ilość soli i tłuszczu,
- niewłaściwy rozkład kalorii między posiłkami,
- zróżnicowaną i nieczytelną terminologię diet (np. trzustkowa, bezglutenowa, dieta Schmidta).
Czy szpitale są gotowe?
Do 15 lipca 2025 roku trwają konsultacje publiczne dotyczące rozporządzenia. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że na wdrożenie nowych zasad placówki otrzymają dodatkowe fundusze, bez uszczerbku dla finansowania innych świadczeń zdrowotnych.
Szpitale mają czas do 1 marca 2026 roku na pełne wdrożenie zmian. Część z nich już teraz testuje nowe standardy w ramach pilotażowego programu „Dobry posiłek w szpitalu”, finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
– Pacjenci otrzymują nie tylko zdrowsze i smaczniejsze posiłki, ale również edukację na temat roli żywienia w procesie leczenia – podkreśla Ministerstwo Zdrowia.
Transparentność i dostępność – co serwuje szpital?
Dobrym przykładem zmian jest Kujawsko-Pomorskie Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy. Na stronie internetowej placówki codziennie publikowany jest pełen jadłospis – wraz z gramaturą, informacją o alergenach oraz wersjami diet specjalnych.
Przykładowy dzisiejszy obiad:
- botwinka,
- duszone żeberka w sosie,
- mizeria ze śmietaną,
- gotowana marchewka,
- ziemniaki z koperkiem.
Dla pacjentów na diecie płynnej przewidziano wersję zmiksowaną – botwinkę z mięsem oraz zblendowany krupnik z masłem na podwieczorek.
pomorska.pl