
Policjanci z wydziału do walki z korupcją z komendy wojewódzkiej w Radomiu rozpracowali pewną 56-letnią kobietę. Jak się okazało, powoływała się ona na duże wpływy w różnych państwowych instytucjach, które dysponują sporymi środkami pieniężnymi. Proponowała pokrzywdzonym pośrednictwo w uzyskaniu różnych dotacji z budżetu tych instytucji, związanych np. z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oczywiście pośrednictwo nie miało być darmowe.
Dodatkowo oferowała też pośrednictwo przy załatwianiu bardzo wysokich polis ubezpieczeniowych na życie, i… co ciekawe… już po śmierci ubezpieczonego!
Pokrzywdzone osoby przekazały 56-latce co najmniej pół mln zł, licząc na wielkie korzyści. Kobieta powoływała się też na szerokie kontakty. Miała ponoć doskonale znać różne wpływowe osoby, które szybko załatwią wszelkie sprawy. Naprawdę nie miała żadnych wpływów i szerokich znajomości wśród takich osób.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu wszęła śledztwo w tej sprawie.
Policjanci zatrzymali i doprowadzili kobietę do prokuratury. Tam usłyszała zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych. Została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.
Kryminalki.pl