
Tatrzański Park Narodowy planuje całkowicie usunąć ścieki z obszaru Tatr. Aktualnie system kanalizacyjny jest zainstalowany tylko w pobliżu hotelu górskiego na Kalatówkach i w schronisku na Hali Kondratowej. Następnie planowane jest podłączenie Murowańca na Hali Gąsienicowej oraz schroniska na Hali Ornak w Dolinie Kościeliskiej. Do czasu zrealizowania tych zamierzeń, obiekty w Tatrach odprowadzają oczyszczone ścieki do gleby lub wodospadów.
Kwestia ścieków w Tatrach staje się coraz bardziej widoczna z uwagi na rosnącą liczbę turystów, która wynosi obecnie średnio 4,5 miliona rocznie. Taka liczba odwiedzających generuje znaczne ilości ścieków. Jak dotąd, kanalizacja zainstalowana była jedynie w niektórych miejscach.
Objęta siecią kanalizacyjną jest infrastruktura na Kalatówkach i Hali Kondratowej, natomiast inne schroniska korzystają z biologicznych oczyszczalni ścieków, a schronisko w Dolinie Kościeliskiej wykorzystuje szambo, które wymaga regularnego opróżniania. Biologiczne oczyszczalnie wypuszczają oczyszczone ścieki do pobliskich potoków lub do gleby, co wymaga zgody wodnoprawnej od Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Podobna sytuacja dotyczy górnej stacji kolei linowej na Kasprowym Wierchu oraz obserwatorium IMGW, które są obsługiwane przez jedną oczyszczalnię zarządzaną przez Polskie Koleje Linowe. Spółka ta musi ubiegać się o nowe pozwolenie, a oczyszczone ścieki są odprowadzane do doliny przez system drenażowy.
Zgodnie z prawem, ścieki z oczyszczalni przydomowych i tej na Kasprowym Wierchu mogą być kierowane do gruntu, jeśli nie ma innego odbiornika, jak np. potok, pod warunkiem spełnienia określonych przepisów ustawy Prawo wodne – tłumaczy Bartłomiej Zubek z Tatrzańskiego Parku Narodowego. W przypadku Polskich Kolei Linowych roczna ilość odprowadzanych oczyszczonych ścieków nie powinna przekraczać 8395 metrów sześciennych.
Obecnie TPN dąży do ograniczenia wpływu człowieka na środowisko poprzez budowę rozbudowanej sieci kanalizacyjnej, eliminację małych oczyszczalni oraz kierowanie ścieków do głównych oczyszczalni poza obszarami chronionymi, co jest technicznie wykonalne, nawet na Kasprowym Wierchu.
Tatrzański Park ma zamiar w pierwszej kolejności podłączyć schronisko Murowaniec na Hali Gąsienicowej do sieci kanalizacyjnej. Projekt tego przedsięwzięcia został już przygotowany i złożony w starostwie powiatowym w Zakopanem, gdzie czeka na akceptację.
Planowane są również prace nad budową kanalizacji z Kir do Hali Pisanej w Dolinie Kościeliskiej, gdzie TPN uzyskał już pozwolenie na budowę około 3,5 km sieci.
Całkowity koszt tej inwestycji wyniesie około 14 milionów złotych, z czego TPN liczy na wsparcie finansowe z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości około 11 milionów złotych. Przyrodnicy oczekują teraz na podpisanie umowy z NFOŚ.
gazetakrakowska.pl