
Prezes PAŻP Anita Oleksiak i wiceprezes PAŻP Maciej Rodak podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw transportu lotniczego w Sejmie w Warszawie.
Procedura “massive cancellation”, czyli kasowania połączeń lotniczych, nie została uruchomiona przez Eurocontrol – podał ULC. Od 1 maja loty z polskich lotnisk regionalnych i nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń. Nieregularności lotów mogą być w Warszawie i Modlinie – dodał.
Od kilkunastu dni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego dotyczące m.in. bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz regulaminu wynagradzania.
“W związku z trwającymi rozmowami Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z kontrolerami ruchu lotniczego w dniu 22 kwietnia br. odbyło się spotkanie Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz przedstawicieli PAŻP z Europejską Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol) w sprawie ewentualnego rozpoczęcia w polskiej przestrzeni powietrznej procedury massive cancellation, czyli kasowania połączeń lotniczych. Na chwilę obecną procedura ta nie została uruchomiona” – poinformował w piątkowym komunikacie Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC).
“Wspólnie z Eurocontrol ustalono, że pomimo zmniejszonej obsady kontrolerów ruchu lotniczego od 1 maja loty z polskich lotnisk regionalnych oraz loty nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń” – wskazał ULC. Dodał, że “większe nieregularności lotów spodziewane są na lotniskach Warszawie i Modlinie”.
ULC zaznaczył, że bez względu na to, jak mocno zostanie ograniczony ruch lotniczy, wszystkie operacje będą się odbywać z zachowaniem standardów bezpieczeństwa.
Jednocześnie przypomniano, że prezes Urzędu, w oparciu o narzędzia i kompetencje określone w ustawie z 2002 r. Prawo lotnicze, “sprawuje nadzór nad PAŻP, do zadań której należy w szczególności zapewnienie bezpieczeństwa i ciągłości ruchu lotniczego”. “Jednak kompetencje Prezesa ULC jako władzy lotniczej nie obejmują nadzoru właścicielskiego nad PAŻP. Prezes ULC nie posiada umocowania i narzędzi do angażowania się w spory społeczne na gruncie prawa pracy w zakresie instytucji przez niego nadzorowanych” – wskazano.
Zapewniano, że ULC, mimo iż nie jest stroną sporu, “podejmuje wszystkie możliwe działania, by zachować ciągłość połączeń lotniczych i jest w stałym kontakcie z właściwymi w sprawach lotnictwa międzynarodowymi instytucjami, w tym Eurocontrol oraz Agencją Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA)”.
Wcześniej w piątek Eurocontrol przekazała PAP, że zdaje sobie sprawę z toczących się dyskusji między PAŻP a związkami i ma nadzieję, że wkrótce nastąpi przełom. “Jeżeli nie uda się znaleźć rozwiązania, będzie to miało bardzo negatywne konsekwencje dla europejskiej sieci lotniczej” – wskazała Eurocontrol. Dodał, że wówczas to ULC od 1 maja będzie musiał wdrożyć program anulowania lotów, “aby znacząco zmniejszyć liczbę lotów do/z polskiej przestrzeni powietrznej”; odbędzie się to przy wsparciu Eurocontrol, “z uwzględnieniem liczby dostępnych kontrolerów ruchu lotniczego oraz planowanych lotów”. Agencja Eurocontrol wyjaśniła, że zmiany trasy będzie wymagało “ponadto około 300 lotów, które obecnie przemieszczają się przez polską przestrzeń powietrzną”.
PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. (PAP)


