reklama olek

Tragedia na starej trasie S7 w Tarczynie

Fot. Facebook/Miejski Reporter

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 24 października, około godziny 5:00 rano na starej trasie S7 w Tarczynie (woj. mazowieckie). Na jezdni w kierunku Warszawy znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny.

— Cały czas trwają czynności. Ustalamy dokładne okoliczności zdarzenia — przekazała w rozmowie z „Faktem” asp. Wioletta Domagała z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Policja apeluje do świadków, którzy mogli widzieć, co wydarzyło się na drodze, lub posiadają nagrania z wideorejestratorów.

Makabryczne odkrycie na alei Krakowskiej

Jak podają media, kierowca jadący starą „siódemką” zauważył na jezdni przed sobą obiekt przypominający worek. Gdy podjechał bliżej, zorientował się, że to ciało człowieka. Mężczyzna natychmiast zatrzymał samochód i zawiadomił służby.

Wkrótce potem do policji zgłosiło się jeszcze dwóch kierowców, którzy — jak ustalono — nieświadomie potrącili już leżące na jezdni zwłoki. O zdarzeniu poinformował portal RMF FM.

Policja bada okoliczności tragedii

— Około godziny 5 rano otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na starej trasie S7 w miejscowości Tarczyn. Niestety pieszy uczestnik tego zdarzenia zmarł. Był to 36-letni mężczyzna — przekazała asp. Domagała.

Wstępne ustalenia wskazują, że ofiara mogła zostać potrącona przez nieustalony pojazd, którego kierowca oddalił się z miejsca wypadku. Funkcjonariusze nie wykluczają jednak innych scenariuszy. — Cały czas trwają czynności. Ustalamy dokładny przebieg zdarzenia — dodała rzeczniczka.

Ze względu na dobro śledztwa policja nie ujawnia szczegółów sprawy.

Apel do świadków

Na miejscu pracowali policjanci, strażacy, zespół ratownictwa medycznego oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Grójcu.

Obecnie droga jest już przejezdna. Policja prosi o kontakt kierowców, którzy około godziny 5:00 rano przejeżdżali starą trasą S7 w rejonie Tarczyna. — Jeśli ktoś widział to zdarzenie lub posiada nagranie z kamerki samochodowej, prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Piasecznie — apeluje asp. Wioletta Domagała.

fakt.pl

Zmiana czasu z letniego na zimowy

Toruński rekordzista narkotykowy. Wpadł z 40 kilogramami – teraz grozi mu 18 lat więzienia

Tragiczny wieczór na drogach regionu. Nie żyje pieszy potrącony na DK15, a na autostradzie A1 przewróciła się ciężarówka

Polacy tyją w rekordowym tempie. Jeden powiat przoduje w niechlubnym rankingu otyłości

Dolnośląskie „Breaking Bad”. Policja rozbiła gigantyczny gang narkotykowy – prawie 3 tony towaru

Jadowite pająki porzucone w koszu na śmieci. Zaskakujące odkrycie w Krakowie

Survival po polsku: między modą, strachem a potrzebą kontroli

Małżeństwo z Cieszyna oskarżone o zabójstwo 83-letniej kobiety. Ciało ukryli w tapczanie

Niezwykła inauguracja roku akademickiego. Studenci po zajęciach wracają za kraty

Zuchwały napad na Ursynowie. Mężczyzna stracił prawie milion złotych

Tatry: trzeci dzień poszukiwań turysty z Nowego Sącza. Po 55-latku wciąż ani śladu

Lublin: pożar w hali firmy Herbapol. Straty sięgają ćwierć miliona złotych

Gdańsk: zakapturzone postacie zasłoniły mural „Solidarni z Ukrainą” polską flagą. PKM kieruje sprawę do prokuratury

Jest data dla ustawy górniczej. „Od stycznia ma działać, a dodatkowe 500 mln zł trafi na transformację”

Kolor znicza się liczy. Każdy symbolizuje coś innego

Mleko i kawa – duet idealny? Dietetyk ostrzega przed popularnym błędem

Włamał się do ciężarówki i ukradł… prawie 200 litrów paliwa

Toruń liczy pasażerów. Historyczne badanie ma zmienić komunikację miejską i podmiejską

Udawali policjantów i obrabowali jubilera. Wpadli po kilku miesiącach obławy

Szachy z obozu pracy. Niezwykły dar dla Muzeum II Wojny Światowej

Koniec warzenia w Namysłowie. Grupa Żywiec zamyka legendarny browar po siedmiu wiekach tradycji

Miliony ukryte na granicy. Funkcjonariusze wciąż tropią przemytników gotówki

Wypadek w centrum Łodzi. Zderzenie dwóch aut, jedna osoba w szpitalu

Kryzys powołań na Śląsku. Coraz mniej kandydatów do kapłaństwa – w Częstochowie tylko pięciu, w Katowicach jeszcze mniej

Coraz większe problemy Poczty Polskiej. Opóźnienia w dostawach listów i brak pracowników