reklama olek

19 rannych w kopalni Pniówek nadal w CLO, stan jednego z nich – krytyczny

Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Sławomir Starzyński podczas wypowiedzi
dla mediów przed budynkiem kopalni.

19 górników rannych w ubiegłotygodniowych wybuchach metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach nadal przebywa w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Stan jednego z nich jest krytyczny – poinformowali lekarze podczas środowej konferencji prasowej.

“Obecnie w Centrum Leczenia Oparzeń przebywa 19 pacjentów, z czego 2 pacjentów przebywa na oddziale intensywnej terapii medycznej. Jeden z pacjentów jest w stanie krytycznym, walczymy o jego życie” – powiedziała zastępczyni dyrektora szpitala ds. medycznych, chirurg plastyczna dr Karolina Mikuś–Zagórska.

“Pozostali pacjenci mają wykonywane zabiegi operacyjne, oczyszczania ran, mają założone hodowle komórkowe, tkankowe, zaś pacjenci, którzy mają oparzenia dróg oddechowych, są poddawani leczeniu tlenem hiperbarycznym” – dodała.

Stan drugiego pacjenta oddziału intensywnej terapii medycznej poprawił się i jest stabilny. Został już rozintubowany – jest przytomny i oddycha samodzielnie. Jeśli wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem leczenia, w ciągu kilku dni zostanie przekazany do dalszego leczenia na oddziale chirurgii.

W pozostałych oddziałach szpitalnych leczonych jest 17 górników – ofiar wypadku w kopalni Pniówek, w tym 12 z izolowanym oparzeniem dróg oddechowych.

Jak wyjaśnił anestezjolog Piotr Wróblewski, oparzenia dróg oddechowych bardzo często współwystępują z urazami termicznymi skóry. “Są one urazem niedocenianym, dlatego że oparzenie dróg oddechowych nie boli. Jeżeli nie daje objawów klinicznych takich jak duszność, zaburzenia oddychania, chrypka, bardzo często jest niediagnozowane” – powiedział.

“Pacjenci z podejrzeniem oparzenia dróg oddechowych powinni mieć jak najszybciej wykonane badania bronchofiberoskopowe – czyli diagnostykę endoskopową drzewa oskrzelowego z oceną śluzówki – i jak najszybciej włączone leczenie, zwłaszcza w komorze hiperbarycznej, które powoduje z jednej strony poprawę utlenowania komórek nabłonka drzewa oskrzelowego, z drugiej – zmniejszenie obrzęku, co poprawia wydolność oddechową i warunki do wymiany gazowej” – dodał.

Wszyscy leczeni w CLO górnicy przeszli takie specjalistyczne badania. “Przygotowujemy się do badania dynamicznego wydolności dróg oddechowych i zmian zachodzących pod wpływem urazu termicznego. Są to badania scyntygraficzne w połączeniu z tomografią komputerową” – zapowiedział Piotr Wróblewski.

Katastrofa w kopalni Pniówek w Pawłowicach pochłonęła już 8 ofiar śmiertelnych, 7 osób dotąd nie odnaleziono. 4 osoby zginęły w kopalni, 4 kolejne mimo wysiłków lekarzy zmarły w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, w tym 1 tuż po przyjęciu.

Wszyscy zmarli w CLO poszkodowani z Pniówka mieli bardzo rozległe i głębokie oparzenia zewnętrzne, obejmujące nawet 90 proc. powierzchni ciała, oraz oparzenia dróg oddechowych.

Nie wiadomo, kiedy uda się dotrzeć do 7 zaginionych w tym zakładzie pracowników. Ze względu na skrajnie niebezpieczne warunki w rejonie poszukiwań – w czwartek doszło tam do kolejnych wybuchów, w których poturbowani zostali ratownicy górniczy – zdecydowano o czasowym odstąpieniu od poszukiwań i otamowaniu rejonu, aby ustabilizować tam warunki. (PAP)

Horror w Wejherowie. 16-latek terroryzował własnych rodziców — sąd podjął decyzję

Atak na centrum społeczno-kulturalne „Postój” we Wrocławiu.

Tragedia na starej trasie S7 w Tarczynie

Dwa incydenty na krakowskim lotnisku

Zmiana czasu z letniego na zimowy

Toruński rekordzista narkotykowy. Wpadł z 40 kilogramami – teraz grozi mu 18 lat więzienia

Tragiczny wieczór na drogach regionu. Nie żyje pieszy potrącony na DK15, a na autostradzie A1 przewróciła się ciężarówka

Polacy tyją w rekordowym tempie. Jeden powiat przoduje w niechlubnym rankingu otyłości

Dolnośląskie „Breaking Bad”. Policja rozbiła gigantyczny gang narkotykowy – prawie 3 tony towaru

Jadowite pająki porzucone w koszu na śmieci. Zaskakujące odkrycie w Krakowie

Survival po polsku: między modą, strachem a potrzebą kontroli

Małżeństwo z Cieszyna oskarżone o zabójstwo 83-letniej kobiety. Ciało ukryli w tapczanie

Niezwykła inauguracja roku akademickiego. Studenci po zajęciach wracają za kraty

Zuchwały napad na Ursynowie. Mężczyzna stracił prawie milion złotych

Tatry: trzeci dzień poszukiwań turysty z Nowego Sącza. Po 55-latku wciąż ani śladu

Lublin: pożar w hali firmy Herbapol. Straty sięgają ćwierć miliona złotych

Gdańsk: zakapturzone postacie zasłoniły mural „Solidarni z Ukrainą” polską flagą. PKM kieruje sprawę do prokuratury

Jest data dla ustawy górniczej. „Od stycznia ma działać, a dodatkowe 500 mln zł trafi na transformację”

Kolor znicza się liczy. Każdy symbolizuje coś innego

Mleko i kawa – duet idealny? Dietetyk ostrzega przed popularnym błędem

Włamał się do ciężarówki i ukradł… prawie 200 litrów paliwa

Toruń liczy pasażerów. Historyczne badanie ma zmienić komunikację miejską i podmiejską

Udawali policjantów i obrabowali jubilera. Wpadli po kilku miesiącach obławy

Szachy z obozu pracy. Niezwykły dar dla Muzeum II Wojny Światowej

Koniec warzenia w Namysłowie. Grupa Żywiec zamyka legendarny browar po siedmiu wiekach tradycji