W trzech kopalniach Polskiej Grupy Górniczej: Murcki-Staszic, Mysłowice-Wesoła i Wujek, zorganizowano we wtorek tzw. masówki, podczas których związkowcy z Sierpnia’80 przekonywali górników m.in. do udziału w zaplanowanym na 17 lutego strajku ostrzegawczym i referendum strajkowym 25 lutego.
Związkowcy namawiają też pracowników kopalń do udziału w manifestacji w Warszawie, której termin wyznaczono na 28 lutego. Jak ocenił rzecznik Sierpnia’80 Patryk Kosela, zainteresowanie wyjazdem na demonstrację jest duże. Organizatorzy spodziewają się co najmniej kilku tysięcy uczestników.
Strajk ostrzegawczy ma odbyć się w przyszły poniedziałek na porannej zmianie. Górnicy mają zjechać na dół dwie godziny później niż zwykle. Organizatorzy liczą też na wysoką frekwencję w referendum dotyczącym właściwego strajku – nieoficjalnie mówią, że miałby on trwać całą dobę.
W następnych dniach związkowcy zapowiadają masówki w kolejnych kopalniach. Postulaty strony społecznej dotyczą 12-proc. podwyżki wynagrodzeń, rozwiązania problemu nieodbierania zakontraktowanego węgla przez energetykę oraz zaprzestania “cichej likwidacji kopalń”, którą – ich zdaniem – rozważa zarząd PGG.
W miniony piątek podpisano natomiast porozumienie kończące spór dotyczący innego związkowego postulatu – zasad wypłaty nagrody rocznej (tzw. czternastej pensji) za ubiegły rok. Kształt porozumienia w tej sprawie wynegocjowano dzień wcześniej podczas rozmów w Katowicach, z udziałem szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych, wicepremiera Jacka Sasina i jego zastępcy Adama Gawędy. W piątek – po akceptacji wszystkich 13 związków z PGG – porozumienie zostało podpisane. Związkowcy nie zrezygnowali jednak z planowanych protestów.
W komunikacie po zakończeniu mediacji Polska Grupa Górnicza zadeklarowała “gotowość prowadzenia rozmów dotyczących wzrostu funduszu wynagrodzeń w 2020 r., jednak muszą one uwzględniać realia ekonomiczne spółki”.
“W obecnej sytuacji, kiedy obserwujemy wyraźny spadek cen oraz ograniczenie popytu na węgiel, zarząd PGG – w trosce o przyszłość spółki i zachowanie miejsc pracy – nie może podjąć decyzji o wzroście funduszu wynagrodzeń” – poinformowała Grupa.(PAP, Foto: wikipedia )
autor: Marek Błoński