reklama dvorska

Greenpeace – zakończenie komercyjnych odstrzałów żubrów to sukces tysięcy Polaków

Foto: pixabay

Zakończenie komercyjnych odstrzałów żubrów to wielki sukces tysięcy Polaków, którzy naciskali na resort środowiska i Lasy Państwowe, by skończyć z takimi działaniami – ocenili ekolodzy z Greenpeace. O podjęciu takiej decyzji w środę poinformowała PAP rzeczniczka LP.

Rzeczniczka Lasów Anna Malinowska poinformowała, że dyrektor generalny Andrzej Konieczny polecił, by nadleśnictwa opiekujące się żubrami w Puszczach Knyszyńskiej i Boreckiej zaprzestały oferowania myśliwym komercyjnych odstrzałów żubrów.

“To wielki sukces, który zawdzięczamy m.in. ponad 80 tysiącom Polek i Polaków popierających apel Greenpeace o zaprzestanie komercyjnych polowań na żubry” – podkreśliła w oświadczeniu organizacja. Apel pod koniec marca został przekazany do resortu środowiska i LP.

Według ekologów ogłoszona w środę decyzja szefa LP pokazuje, że nacisk społeczny ma sens. “Lasy Państwowe przyznały wreszcie, że nie ma społecznej akceptacji dla komercyjnych polowań na symbol polskiej przyrody. Ale to nie koniec. Będziemy dalej przyglądać się działaniom Lasów Państwowych i monitorować sposób, w jaki sprawują pieczę nad powierzonymi im stadami żubrów” – podkreśliła Małgorzata Górska z Greenpeace Polska.

W ocenie aktywistów możliwość komercyjnego odstrzału żubrów powodowała, że od kul myśliwych padały nie tylko zwierzęta poważnie chore i cierpiące, ale również te, których zabijanie nie było konieczne. “Pieniądze z polowań przeznaczane były na zwiększanie poziomu dokarmiania żubrów, co tylko pogłębiało problem – ograniczało naturalną śmiertelność, opóźniało cielenie się i ułatwiało przenoszenie chorób” – ocenił Greenpeace.

Lasy Państwowe poinformowały w środę, że odstrzał sanitarny będzie prowadzony przez pracowników Lasów Państwowych – w ramach obowiązków służbowych, w sytuacji gdy eksperci stwierdzą konieczność eliminacji żubra, a Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyda na to zgodę.

“Wcześniejsza sprzedaż odstrzałów myśliwym nie miała nic wspólnego z polowaniem, gdyż eliminowano konkretne chore osobniki wskazane przez naukowców i weterynarzy, zgodnie z warunkami decyzji wydawanych przez GDOŚ (…) Jako leśnicy pamiętamy przy tym, że finansując ochronę żubrów w Polsce i czynnie pracując przy opiece nad nimi, robimy to w imieniu wszystkich obywateli i dla wspólnego dobra. Dlatego w sytuacji, gdy odpłatne wykonywanie eliminacji chorych żubrów przez myśliwych budzi kontrowersje i nie ma dla niego społecznej akceptacji, zdecydowaliśmy się zaniechać takich działań” – stwierdził dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Na początku br. w Polsce żyły 1873 żubry – o 165 więcej niż rok temu i blisko 1,2 tys. więcej niż w 1998 r. (PAP, autor: Michał Boroń)

Maluch na szczycie nowej wieży w Wiśle. Turyści przecierają oczy, a Skolnity szykuje otwarcie atrakcji

Tragiczny finał porannej jazdy w Radlinie: kierowca zmarł po zasłabnięciu i uderzeniu w instalację fotowoltaiczną

Politechnika Śląska ponownie w światowej czołówce. Uczelnia wśród pięciu najlepszych w kraju według rankingu szanghajskiego

Gliwice: poranne utrudnienia na A4. Drewniane bale rozsypały się na trasie do Krakowa

W częstochowskim ZF narasta napięcie, firma zapowiada zwolnienia

Nowe ekologiczne żłobko-przedszkole w Gliwicach coraz bliżej ukończenia

Niedźwiedzica nielegalnie przetrzymywana pod Częstochową

Centrum ogrodnicze w Żorach na sprzedaż. Potężna hala za 10 milionów złotych!

Tragedia na torach w Rudzie Śląskiej. Nie żyje 51-letni mężczyzna

Rybnik żegna się z węglem

Pościg zakończony zatrzymaniem. Uciekali z Czech skradzionym autem, dopadła ich policja na Śląsku

„Listopadówka” pod znakiem słońca i krótkich wypadów. Coraz więcej Polaków wybiera szybkie podróże

1 zł za nocleg w karkonoskim schronisku

Gubałówka bije rekordy popularności. Chętniej wybierana niż Kasprowy Wierch

Zabrze: kompletnie pijany kierowca z dzieckiem w aucie wjechał na tory. Lokomotywa zmiażdżyła samochód. To cud, że żyją

Silny wstrząs górniczy na Śląsku. Mieszkańcy poczuli, jak trzęsą się domy. 42 górników wyprowadzono na powierzchnię

Na Śląsku powstanie nowy ogromny park rozrywki. Rocznie może odwiedzać go nawet 600 tys. osób, także z Czech

Inwestycja drogowa w Częstochowie nabiera tempa

Tragiczny wypadek w Stanowicach. Zginął 41-letni motocyklista

„Garden of Lights” znów w Śląskim Ogrodzie Botanicznym