
Do tragicznego zdarzenia drogowego doszło w poniedziałkowy poranek, 15 grudnia, na alei Władysława Bartoszewskiego w Jeleniej Górze. W wyniku zderzenia trzech samochodów osobowych jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a dwie kolejne trafiły do szpitala. Ruch w tej części miasta został całkowicie wstrzymany, a kierowcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami.
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb około godziny 6:20. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów z Jeleniej Góry, 46-letnia kobieta prowadząca citroëna nie dostosowała prędkości do panujących warunków na jezdni. Samochód wpadł w poślizg, a kierująca straciła nad nim kontrolę.
– Pojazd zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do czołowego zderzenia z toyotą kierowaną przez 60-letniego mężczyznę jadącego w stronę centrum miasta. Następnie citroën wypadł z drogi i znalazł się w przydrożnym rowie. Chwilę później audi, które poruszało się za toyotą, nie zdążyło zahamować i uderzyło w ten samochód – relacjonują funkcjonariusze.
Kierująca citroënem została uwięziona we wraku. Pomimo natychmiastowej akcji ratowników i prób reanimacji, kobiety nie udało się uratować – zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Kierowca toyoty oraz pasażer audi zostali przetransportowani do szpitala.
Aleja Władysława Bartoszewskiego pozostaje zamknięta dla ruchu. Policja wyznaczyła objazdy ulicą Wrocławską. Na miejscu pracował prokurator, a funkcjonariusze prowadzą szczegółowe czynności mające wyjaśnić dokładny przebieg i przyczyny wypadku. Utrudnienia mogą potrwać do około godziny 10:30.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Poranne przymrozki, śliska nawierzchnia i miejscowe oblodzenia znacznie zwiększają ryzyko utraty panowania nad pojazdem. – Zwolnijmy, utrzymujmy bezpieczne odstępy i unikajmy gwałtownych manewrów. Chwila nieuwagi może mieć tragiczne skutki – przypominają mundurowi.
gazetawroclawska.pl


