Trzy pożary w ciągu zaledwie dwóch dni miały miejsce w Jelczu-Laskowicach (woj. dolnośląskie). Ogień trzy razy wybuchał na tym samym skrzyżowaniu. Jednak to nie było najbardziej zaskakujące, a wiek sprawcy!
Szybko udało się policjantom z Oławy znaleźć winnego pożarów. Według informacji “Gazety Wrocławskiej”, okazało się, że pożary podpalają ośmioletni chłopiec. Jego działania były inspirowane filmikami, które wcześniej oglądał w internecie.
W środę (29 maja) dyżurny oławskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru przy ulicy Tańskiego w Jelczu-Laskowicach pod Wrocławiem. Jak podaje “Gazeta Wrocławska”, w piwnicy budynku podpalony został trójkołowy rowerek dziecięcy. Mieszkańcy nie musieli zostać ewakuowani, choć cała klatka schodowa była zadymiona. Kilka minut później strażacy musieli interweniować na pobliskiej ulicy, gdzie palił się wózek dziecięcy.
Jednak to było jeszcze nie koniec pożarów. W Boże Ciało, przy skrzyżowaniu ulic Bożka i Tańskiego, płonęła wiata z kontenerami na śmieci, znajdująca się blisko placu zabaw. Śledczy rozpoczęli dochodzenie w celu ustalenia sprawcy.
Okazało się, że było nim dziecko! Według wstępnych ustaleń, 8-letni mieszkaniec Jelcza-Laskowic, po obejrzeniu filmów zamieszczanych na portalach społecznościowych, postanowił zainspirowany sprawdzić, jak wyglądają prawdziwe pożary. W związku z tym w trakcie zabawy z kolegami podpalił wymienione obiekty.
fakt.pl