W piątek doszło do pożaru hali tartaku w Piotrowicach niedaleko Chojnowa (woj. dolnośląskie). Na miejsce zostało skierowanych kilkanaście zastępów straży pożarnej.
Pożar objął halę na terenie tartaku, gdzie przechowywane jest drewno oraz maszyny. Hala o wymiarach 100 na 15 metrów zawaliła się. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu działało około 70 ratowników – relacjonuje brygadier Marcin Swenderski, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.
Chmura czarnego dymu była widoczna z odległości kilku kilometrów.
gazetawroclawska.pl