
Oskarżony na sali sądu.
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku w środę rozpoczął się proces w sprawie śmierci 2-miesięcznej Mai ze Starogardu Gdańskiego (Pomorskie). Oskarżone są cztery osoby: rodzice, za zabójstwo dziewczynki i znęcanie się nad trójką swoich dzieci oraz prababcia i ciocia noworodka za nieudzielenie pomocy.
W środę na ławie oskarżonych w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zasiedli rodzice zmarłej dziewczynki: 23-latka i jej były 26-letni konkubent, którzy zostali doprowadzeni z aresztu oraz prababcia dziecka i ciocia dziewczynki, które odpowiadają z wolnej stopy. Sąd nie zgodził się na podawanie imion i pierwszej litery nazwiska oskarżonych.
Akt oskarżenia przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odczytała prok. Agnieszka Barbanowicz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Prokuratura przedstawiła oskarżonym rodzicom m.in. zarzut zabójstwa.
Z opinii sporządzonej po przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci dziecka było rozlane, wysiękowe zapalenie opon mózgu współistniejące z obrzękiem mózgu, a bezpośrednią przyczyną śmierci było porażenie ważnych dla życia ośrodków w pniu mózgu – krążenia i oddychania. W toku sekcji stwierdzono również liczne zmiany urazowe w postaci mnogich, wielomiejscowych uszkodzeń ciała. Charakter urazów wskazywał, że przemoc wobec dziewczynki miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala.
Główni oskarżeni, którzy są rodzicami jeszcze dwojga dzieci: 5-letniej dziewczynki i 3,5-letniego chłopca (dzieci po zatrzymaniu rodziców zostały umieszczone w rodzinie zastępczej), zostali również oskarżeni o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad wszystkim dziećmi, nieporadnymi ze względu na wiek, stan fizyczny i psychiczny, łączącego się ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa.
Zarzutami w tej sprawie objęto również prababcię dziewczynki oraz siostrę matki dzieci. Kobietom, które mieszkały w tym samym budynku co rodzice Mai, zarzucono nie udzielenie pomocy małoletnim dzieciom znajdującym się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wobec których rodzice stosowali przemoc fizyczną i psychiczną, mogąc udzielić pomocy bez narażania siebie lub innej osoby.
20 stycznia 2022 roku niemowlę w ciężkim stanie z licznymi obrażeniami ciała trafiło do szpitala, w którym zmarło. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że śmierć dziecka może być wynikiem przestępstwa, prokuratorzy podjęli czynności mające na celu ustalenie przyczyny i okoliczności śmierci. Przeprowadzono oględziny i przeszukanie miejsca zamieszkania zmarłego dziecka oraz sekcję zwłok.
Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na 7 listopada br.(PAP)


