
W czwartkowy poranek, 11 grudnia, w Wąsowie doszło do poważnego incydentu drogowego. Młody kierowca, mający w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, stracił panowanie nad swoim porsche cayenne. Samochodem podróżowało także trzech równie nietrzeźwych pasażerów.
Jak informuje Barbara Sobieszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, 20-latek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, po czym zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Na szczęście żadna z osób jadących autem nie odniosła obrażeń zagrażających życiu.
Na miejsce wezwano zastępy straży pożarnej z OSP Głuponie i OSP Wąsowo oraz jednostkę JRG Nowy Tomyśl, które zabezpieczyły teren zdarzenia.
gloswielkopolski.pl


