Dwie zabłąkane rakiety spadły we wtorek w miejscowości Przewodów w woj. lubelskim. Zginęły dwie osoby – jak podało radio ZET.
Z kolei Onet, powołując się na źródła we władzach i służbach podaje, że to rosyjskie rakiety doleciały do Polski, zabijając dwie osoby. Agencja Associated Press podała te informacje, bazując na źródłach w amerykańskim wywiadzie. Według informacji we wtorek po południu doszło do wybuchu ciągnika w miejscowości Przewodów w powiecie hrubieszowskim.
Według niepotwierdzonych informacji sprawdzane są dwa warianty. Możliwe, że ukraińska obrona zestrzeliła rakietę i ta zmieniła trajektorię lotu lub Rosjanie źle wprowadzili dane, przez co rakieta trafiła w ciągnik na terytorium Polski.
Wprowadzamy od dzisiaj stan żałoby w gminie. Uważamy, że jest to konieczna decyzja w tej wyjątkowej sytuacji. Żałoba potrwa do 19 listopada – poinformował w środę wójt gminy Dołhobyczów (Lubelskie), gdzie położona jest miejscowość Przewodów.
Jak wyjaśnił, na znak żałoby zostaną opuszczone do połowy flagi państwowe z kirem, również strona internetowa gminy przyjmie szare barwy. „Nie przewidujemy także żadnych uroczystości, imprez” – dodał wójt. Zapewnił również o pomocy rodzinom osób, które zginęły we wtorek w Przewodowie.
We wtorek po godz. 15 – jak przekazali przedstawiciele polskich władz – na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk; w wyniku eksplozji śmierć poniosło dwóch obywateli Polski. Tego dnia siły rosyjskie przeprowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne.
W związku ze zdarzeniem we wtorek wieczorem zwołano pilną naradę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, a po niej specjalne posiedzeniu Rady Ministrów, po którym premier Mateusz Morawiecki przekazał, że trwają prace nad ustaleniem wszystkiego, co stało na terenie wsi Przewodów.
Szef rządu przekazał też, że zdecydowano o podniesieniu gotowości bojowej wybranych oddziałów Polskich Sił Zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej. “To monitorowanie przestrzeni powietrznej odbywa się i będzie się odbywało we wzmocniony sposób razem z sojusznikami” – podkreślił.
Poinformował również o podniesieniu razem z ministrem spraw wewnętrznych i administracji w stan podwyższonej gotowości wszystkich służb – Policji, Straży Granicznej, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, a także pozostałych służb, w tym służb specjalnych. (it/pap)