
W niedzielę, 26 stycznia, po południu Ratownicy Grupy Krynickiej GOPR otrzymali zgłoszenie o nagłym zatrzymaniu krążenia u narciarza biegowego w rejonie czerwonego szlaku w Dolinie Czarnego Potoku w Krynicy-Zdroju. Pomimo wysiłków ratowników, jego życia nie udało się uratować.
Do tragedii doszło w rejonie Doliny Czarnego Potoku. Pomimo szybkiej reakcji świadków i służb ratunkowych, w tym Zespołu Ratownictwa Medycznego, Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i GOPR, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny.
Kilka minut po zakończeniu tych działań ratownicy Krynickiej Grupy GOPR otrzymali kolejne zgłoszenie o mężczyźnie, który został znaleziony w pobliżu Czarnego Potoku. Okazało się, że był on najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu i został przekazany karetce pogotowia.
Ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR zaznaczyli, że w minionym tygodniu wielokrotnie wyjeżdżali z pomocą w góry. Zwrócili również uwagę na nadchodzący tydzień ferii, przypominając numery ratunkowe 601 100 300 i 985 oraz apelując o zainstalowanie aplikacji Ratunek przed każdorazowym wyjściem w teren.
gazetakrakowska.pl


