Foto: pixabay
Palenie papierosów powoduje osłabienie mechanizmów chroniących zęby przed chorobami miazgi – informuje “Journal of Endodontics”.
Palacze są nie tylko bardziej narażeni na raka i rozedmę płuc czy choroby serca. Nałóg zwiększa także ryzyko chorób dziąseł oraz blisko dwukrotnie zwiększa prawdopodobieństwo leczenia kanałowego. Jest to spowodowane osłabieniem zdolności obronnych miazgi zębów.
“W zębach palaczy działa mniej mechanizmów obronnych. Wyjaśnia to, dlaczego u osób palących papierosy stan miazgi zębów jest gorszy i leczenie przebiega wolniej. Wyobraźmy sobie cytokiny TNF-alfa i beta-defensynę 2 (hBD-2) jako żołnierzy ostatniej linii obrony zamku. Palenie zabija tych żołnierzy, zanim jeszcze uda im się zbudować solidną obronę” – mówi autorka badań Anita Aminoshariae z Case Western Reserve University w stanie Ohio.
W badaniach wzięły udział 32 osoby palące papierosy i 37 niepalących osób z zapaleniem miazgi zęba. Okazało się, że poziom cytokin TNF-alfa i beta-defansyny 2 u palaczy był znacznie niższy. Nie zaobserwowano natomiast wpływu palenia na poziom interleukiny 1 beta (IL-1β) i beta-defensyny 3 (hBD-3).
“Podejrzewaliśmy, że naturalne mechanizmy obronne u palaczy będą osłabione. Nie sądziliśmy jednak, że będą zupełnie wyczerpane. U dwóch osób, które rzuciły palenie zaobserwowano jednak odbudowę tych mechanizmów” – komentuje Aminoshariae. (PAP)