
Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu.
W czwartek w Toruniu oficjalnie zakończono gruntowną przebudowę Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Rydygiera w Toruniu. Inwestycja kosztowała 654 mln zł i trwała pięć lat. W placówce będzie około tysiąca łóżek dla pacjentów.
“Montaż finansowy tej inwestycji zakładał skorzystanie z pięciu różnych źródeł. Były to środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, prywatne środki, bo mamy tu cząstkę partnerstwa publiczno-prywatnego. Własne środki przeznaczył też szpital i województwo. Była to niemała łamigłówka. Wisienką na torcie są pacjenci i, daj Boże, lekarze, którzy na nowo odnajdą tutaj swoją pasję. Wiem, że jej nie brakuje, ale może to miejsce rozjaśni szarzyznę tych trudnych czasów, w których żyjemy” – powiedział marszałek woj. kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.
Budowę szpitala, bo ten powstał w zasadzie od nowa i zastąpi istniejące dotychczas na toruńskich Bielanach obiekty, rozpoczęto 5 stycznia 2017 r. Marszałek, pytany przez PAP o koszty inwestycji, wskazał, że były to – licząc z wyposażeniem – 654 ml zł. Same kwestie budowlane kosztowały ok. 450 mln zł.
“To ogromna inwestycja. Na pewno największa w województwie” – dodał.
Dyrektor szpitala Sylwia Sobczak podkreśliła, że załoga placówki jest w najważniejszym momencie bardziej ciężkiej, pięcioletniej pracy.
“Przed nami mnóstwo wyzwań. Budynek to w tej chwili przepiękne mury. Przeprowadziliśmy już tu oddziały psychiatrii i zakaźne, więc opuściliśmy inne budynki w mieście. Powoli się tu wprowadzamy. Teraz czeka nas długa praca, bo aby tako budynek mógł zacząć funkcjonować z pacjentami, musi popracować trochę “na sucho”, bo jest w nim mnóstwo instalacji i sprzętu. Te muszą zostać uruchomione i pracować tak, aby nasi pacjenci byli bezpieczni” – powiedziała Sobczak. (PAP)

