W niedzielne popołudnie policjanci ze Skierniewic i Rawy Mazowieckiej zostali postawieni w stan gotowości po otrzymaniu zgłoszenia o skuterze poruszającym się drogą ekspresową S8. Pojazd jechał zygzakiem z prędkością około 50 km/h, stwarzając poważne zagrożenie dla ruchu.
Po zatrzymaniu okazało się, że jednośladem kierował 40-letni mieszkaniec Opola, który zmierzał do rodzinnego Mrągowa. Jak tłumaczył, zazwyczaj pokonuje tę trasę pociągiem, jednak tym razem, z uwagi na sprzyjającą pogodę, postanowił wybrać się w podróż skuterem.
Według jego relacji, to nawigacja poprowadziła go na trasę ekspresową. Mężczyzna twierdził, że nie zdawał sobie sprawy, iż jazda takim pojazdem po drodze szybkiego ruchu jest zabroniona.
Ponad 1,5 promila alkoholu
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach. 12 maja usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Skuter został zabezpieczony przez policję. Jego podróż na Mazury została przerwana.
Policja apeluje o rozsądek
– Apelujemy o odpowiedzialność za kierownicą i przestrzeganie przepisów. Pamiętajmy, że pijani kierowcy stwarzają realne zagrożenie – nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu. Skutki takiej nieodpowiedzialności mogą być tragiczne – przypomina mł. asp. Aneta Placek, oficer prasowa KMP Skierniewice. Dodaje również, że motorowery i skutery o pojemności do 50 cm³ mają zakaz poruszania się po drogach ekspresowych i autostradach.
skierniewice.naszemiasto.pl
