reklama dvorska

Wójt Przechlewa przyznał się do jazdy po alkoholu i spowodowania kolizji. „Przepraszam, to nie powinno mieć miejsca”

Fot. Facebook/OSP KSRG Przechlewo

Wójt gminy Przechlewo (woj. pomorskie) potwierdził, że kierował samochodem pod wpływem alkoholu i brał udział w kolizji drogowej. Samorządowiec przeprosił za swoje zachowanie, choć nie potrafił wyjaśnić, dlaczego uciekł z miejsca zdarzenia — twierdzi, że tego nie pamięta.

O incydencie poinformowała lokalna jednostka OSP, zamieszczając komunikat w mediach społecznościowych. Do kolizji doszło w piątek przed godziną 17 na ul. Dworcowej. Strażacy przekazali, że nikt nie został ranny, a po zakończeniu działań wrócili do jednostki.

Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany kilka godzin później

Jak podaje Dziennik Bałtycki, sprawca kolizji – będący pod wpływem alkoholu – miał odjechać na pobliską posesję, pozostawić tam samochód i oddalić się pieszo. Około 20:30 policjanci zatrzymali 63-letniego mieszkańca Przechlewa. Badanie alkomatem wykazało, że znajdował się w stanie nietrzeźwości – poinformowała rzeczniczka policji Renata Konopelska w rozmowie z Radiem Weekend.

Według portalu Zawsze Pomorze mężczyzna miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Postawiono mu dwa zarzuty: prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

Samorządowiec: „Jechałem po alkoholu, przepraszam”

W rozmowie z Radiem Weekend FM wójt przyznał się do udziału w kolizji i jazdy po alkoholu. – Samochody się otarły i tyle. Przepraszam, że prowadziłem po alkoholu – powiedział.

Zapytany, dlaczego wsiadł za kierownicę mimo wcześniejszych problemów z prawem w tym zakresie, powtórzył, że przeprasza wszystkich, których zawiódł. Podkreślił też, że nie pamięta momentu ucieczki ani miejsca zatrzymania.

Na pytanie, czy przyznaje się do winy, odpowiedział: – Jechałem samochodem, tego nie ukrywam. Nie powinno się to wydarzyć. Bardzo przepraszam.

Co dalej ze stanowiskiem wójta?

Reporter dopytywał również o przyszłość samorządowca na zajmowanym stanowisku. Wójt stwierdził jedynie, że „trudno mu powiedzieć”, bo – jak zapewnia – rzetelnie pracuje dla mieszkańców. Dodał także, że włodarz nie powinien w taki sposób postępować, choć zaznaczył, że „od dawna nie zdarzyła się podobna sytuacja”.

Nie odpowiedział jednak wprost na pytanie, czy rozważa rezygnację.

Jak przypomina portal Zawsze Pomorze, w 2015 roku wójt został już ukarany grzywną i trzyletnim zakazem prowadzenia pojazdów za jazdę po alkoholu, jednak wówczas nie stracił stanowiska.

polsatnews.pl

38-latka zatrzymana na toruńskim Rubinkowie z dużą ilością narkotyków

Rozpoczyna się nabór na Dyrektora Artystycznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Rosyjska siatka wywiadowcza rozbita w Polsce. Główny organizator z zarzutami i poszukiwany międzynarodowo

Podatek od psa w Skierniewicach – kto musi płacić, a kto jest zwolniony?

Bez paliwa na S3, pijany i poszukiwany przez sąd

Turyści z Niemiec wybierają Polskę. „Nie zdajecie sobie sprawy, jakie macie tu poczucie bezpieczeństwa”

Konflikty pseudokibiców trwają. Atak na autokar pod Wąbrzeźnem to kolejny przejaw wojny między grupami

Komisja Europejska przekazała Polsce 6,2 mld euro w ramach KPO

Dramatyczny finał poszukiwań na Śląsku. Ciało zaginionego 34-latka w grobie innej osoby

Pierwszy AW-149 zbudowany w Polsce już w wojsku

Tragedia na DK74 pod Bełchatowem. Nie żyje 40-letni kierowca, trasa w stronę Wrocławia całkowicie zamknięta

KAS udaremniła próbę przemytu blisko 114 tys. sztuk papierosów 

Wójt Przechlewa przyznał się do jazdy po alkoholu i spowodowania kolizji. „Przepraszam, to nie powinno mieć miejsca”

Świąteczne przygotowania w śląskich miastach liczone w milionach

Niebezpieczna sobota w Grudziądzu. Czad w mieszkaniu i pożar domu jednorodzinnego

Niezwykłe znalezisko na plaży w Darłówku. Bałtyk podarował im prawdziwy skarb

Zamknęli się w mieszkaniu, w środku było dziecko. Interweniowali kontrterroryści

Poważny wypadek w centrum handlowym we Wrocławiu. 31-latek runął z wysokości i walczy o życie

Muszyna planuje stworzyć rowerową trasę w przestworzach. W Małopolsce szykuje się wyjątkowa atrakcja

Nad Bałtykiem dzieją się rzeczy trudne do zrozumienia. Ryby znikają, a część „rybaków” wciąż pobiera rekompensaty