Akcja na jeziorze Tałty – nurkowie odnaleźli ciało 8-letniej dziewczynki

Michał Derela/Wikimedia Commons

Nurkowie ze straży pożarnej odnaleźli ciało 8-letniej dziewczynki, która po południu utonęła w jeziorze Tałty na Mazurach. Ciało dziecka znajdowało się w kabinie łodzi motorowej – poinformowała straż pożarna.

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie poinformował, że na jeziorze Tałty nurkowie z grupy wodno-nurkowej odnaleźli wieczorem ciało 8-letniej dziewczynki. “Trwa proces jego wydobywania. Ze względu na znaczną głębokość proces ten potrwa jakiś czas. Ze względów bezpieczeństwa ratowników akcja musi być prowadzona z największą ostrożnością” – podkreślił dyżurny strażak.

Ciało dziewczynki nurkowie odnaleźli w kabinie zatopionej motorówki. Wcześniej, przy pomocy sonara, zlokalizowano samą motorówkę. Na ten moment wiadomo, że łódź była na głębokości większej niż 30 metrów. Jezioro Tałty, na którym w sobotę po południu doszło do wywrotki motorówki, którą płynęło 7 osób, należy do najgłębszych na Mazurach – miejscami głębokość dochodzi do 45 metrów.

W sobotę przed godz. 14 na jeziorze Tałty zatonęła motorówka, którą płynęło siedem osób – 4 osoby dorosłe i troje dzieci. Jedno z dzieci, ośmioletnia dziewczynka, nie wypłynęło na powierzchnię wody. Zgodnie z procedurami strażackimi przez dwie godziny była prowadzona akcja ratunkowa, która po tym czasie zamieniła się na akcję poszukiwawczą.

Pozostałe osoby, wyciągnięte z wody, z powodu wychłodzenia trafiły do szpitala na obserwację.

Akcja poszukiwawcza na Tałtach była bardzo trudna, ponieważ takich głębokościach mogą pracować wyłącznie wyspecjalizowani nurkowie, którzy często schodzą pod wodę. Na głębokości ok. 10 metrów jest już zupełnie ciemno, dlatego muszą używać lamp.

Wynurzanie się z głębokości 30 metrów musi odbywać się powoli, ponieważ może zajść zjawisko dekompresji.

Ze wstępnych ustaleń policji opartych na zeznaniach świadków wynika, że łódź, która zatonęła płynęła bardzo szybko i prawdopodobnie została uderzona boczną falą innej łodzi. Nie wiadomo, czy znajdujące się na łodzi osoby miały kapoki.

W poszukiwaniach uczestniczyli strażacy i ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. (PAP)

Apteka drive thru w Krakowie

Lublin stawia na cyberbezpieczeństwo

Aquapark “Fala” otwiera swoją strefę zewnętrzną

Trwają poszukiwania płetwonurka GROM-u

Pelargonie, Dalie, a może Petunie? Ile kosztują kwiaty balkonowe?

Zderzenie tramwaju z samochodem ciężarowym w Krakowie

W ramach przeprosin włamał się do kwiatomatu

Próbowali uniknąć kontroli policyjnej, bo mieli coś na sumieniu

Gdyńskie lasy zamknięte z powodu ASF

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa zabierze pasażerów w majówkę

Handlarze narkotyków zatrzymani w Łodzi

Fałszywy gazownik okradał emerytów we Wrocławiu

Maszt na Chorągwicy – najwyższy obiekt w Małopolsce

Dymisja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Brytyjskie wojsko w Porcie Gdańsk

Nie żyje 7-latek przygnieciony przez ogrodzenie

Ewakuacja mieszkańców Białej Podlaskiej. Znaleziono cztery 100-kilogramowe bomby

Okradł lombard, a później groził, że go podpali

Politechnika Lubelska wysoko w rankingu Research.com

Nielegalne kasyna rozbite w Szczecinie i Stargardzie

Mimo dwukrotnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, 39-latka przyjechała na komendę samochodem

Zbliża się strajk strażników więziennych?

Zwiedzaj Szczecin z aplikacją mobilną

Śmiertelnie pobili i zalali zwłoki betonem

Kolizja w Katowicach. Samochód osobowy zderzył się z autobusem

Stwórz projekt ekologiczny i wygraj 100.000 euro

TikTok zakazany w Stanach Zjednoczonych?

Kto kupi wieżę ciśnień we Wrocławiu?

Sceny jak z filmu w Libiążu