“Dar Młodzieży” wypłynął w poniedziałek z Gdyni w półroczny szkoleniowy rejs z polskimi praktykantami oraz studentami z Odessy. Żaglowiec weźmie też udział w regatach The Tall Ships Races. “Ta dzielna fregata jest dobrą wizytówką Polski” – przyznał komendant “Daru” Rafał Szymański.
“Dar Młodzieży” to żaglowiec szkolny Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Podczas trwającego blisko pól roku rejsu zawita m.in. do portów w Bremerhaven, Rouen, Fredrikstad, Arendal, La Corunie, Lizbonie, Kadyksie oraz Wysp Zielonego Przylądka. Jednostka ma przepłynąć około 12.500 mil morskich.
“Jaki pokonamy dystans, to okaże się dopiero po powrocie. Nie jest to oczywiście nasz najdłuższy rejs, bowiem “Dar” dwa razy płynął już dookoła świata” – wyjaśnił komendant jednostki, kapitan żeglugi wielkiej, Rafał Szymański.
Żaglowiec dotrze natomiast na środek kuli ziemskiej i w ten sposób uczci 100. rocznicę pierwszego przekroczenia równika przez statek pod polską banderą.
Kapitan przekonuje, że Polska może być dumna z tak pięknej jednostki.
“Dar to dobra wizytówką naszego kraju i wydaje nam się, że jest nawet za słabo wykorzystywany do promocji Polski. Ten żaglowiec był w Sztokholmie główną atrakcją Polish Heritage Days i pani ambasador przyznała, że odnieśliśmy dyplomatyczny sukces, na który bez tej jednostki trzeba by pracować kilka lat” – zaznaczył.
“Dar Młodzieży” spodziewany jest w Gdyni 11 listopada. (PAP)