
Funkcjonariusze z Małopolski przeprowadzili szeroko zakrojoną operację, która doprowadziła do rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej powiązanej ze środowiskiem pseudokibiców. Śledczy ustalili, że gang odpowiadał za przemyt oraz dystrybucję blisko 110 kilogramów narkotyków na terenie trzech województw. W wyniku działań zatrzymano siedem osób, z czego pięć zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Podczas akcji zabezpieczono m.in. środki odurzające, broń oraz znaczne sumy pieniędzy. W działaniach uczestniczyło około stu policjantów.
Wielomiesięczna praca operacyjna
Sprawą zajmowali się funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa sprowadzała zakazane substancje z innych krajów europejskich, a następnie wprowadzała je do obrotu na terenie województw: małopolskiego, podkarpackiego oraz łódzkiego. Przestępczy proceder trwał od kilku lat i obejmował głównie handel amfetaminą oraz mefedronem. Członkowie grupy byli związani ze środowiskiem pseudokibiców jednego z krakowskich klubów sportowych.
Postępowanie prowadzone było pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze.
Skoordynowana akcja służb
Do zatrzymań doszło jednocześnie w Krakowie, powiecie krakowskim oraz limanowskim. W akcji udział wzięli policjanci z kilku wydziałów krakowskiej komendy, kontrterroryści, funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej, a także kryminalni z Bochni. Mundurowi weszli do kilku mieszkań i domów, gdzie zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku od 27 do 40 lat.
Podczas przeszukań zabezpieczono m.in. maczety, race dymne, sprzęt elektroniczny, telefony komórkowe, gotówkę oraz duże ilości narkotyków. W jednym z mieszkań znaleziono również przedmiot przypominający broń palną, który trafił do badań balistycznych.
Poważne zarzuty i areszt
Zatrzymani zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, gdzie wykonano dalsze czynności procesowe. Pięciu mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu wewnątrzwspólnotowego oraz handlu znacznymi ilościami substancji odurzających i psychotropowych. Dwóch pozostałych odpowie za posiadanie narkotyków.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o zastosowaniu wobec pięciu podejrzanych trzymiesięcznego tymczasowego aresztu.
39-letniemu mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Pozostali podejrzani, ze względu na skalę działalności i charakter zarzutów, mogą usłyszeć wyroki sięgające nawet 20 lat więzienia.
gazetakrakowska.pl


