Most Grunwaldzki w Krakowie może być wyburzony. Według wiceprezydenta miasta, Andrzej Kuliga, most jest obecnie w tak złym stanie, że jego “śmierć techniczna” zbliża się coraz szybciej. Od 1972 roku, kiedy to został otwarty, most jest obciążany przez ciężki ruch pojazdów, co powoduje jego stopniowe osiadanie.
Zgodnie z opinią ekspertów z Politechniki Krakowskiej, około 2035 roku most Grunwaldzki będzie tak zdekapitalizowany, że konieczne będzie jego wyburzenie i budowa nowej przeprawy. Planowane jest ogłoszenie konkursu architektonicznego na nowy most, który miałby zastąpić obecny obiekt.
W międzyczasie, władze Krakowa planują przeprowadzić kapitalny remont mostu Grunwaldzkiego, aby umożliwić korzystanie z niego przez kolejną dekadę. Projekt modernizacji mostu ma być ogłoszony w drugiej połowie tego roku, a prace mają być prowadzone tak, aby zachować ruch na części mostu.
Nowy most Grunwaldzki, zaprojektowany na konkursie architektonicznym, ma być położony nieco wyżej od obecnego, aby zmniejszyć zagrożenie powodziowe i zatory lodowe. Prof. Kazimierz Flaga zaleca podniesienie poziomu nowego mostu o około metr, półtora metra, z zachowaniem odpowiedniego dopasowania do sąsiednich dróg.
Widmo wyburzenia mostu Grunwaldzkiego staje się coraz bardziej realne, a decyzja o budowie nowej przeprawy staje się coraz bardziej nieunikniona. Dla mieszkańców Krakowa nowy most to szansa na poprawę infrastruktury i bezpieczeństwa w mieście. Jednakże, zabytkowe otoczenie, takie jak Wawel czy Skałka, stanowi dodatkowe wyzwanie dla projektantów nowego obiektu. Już teraz można przewidzieć, że proces przygotowania i budowy nowego mostu potrwa kilka lat, ale efekt końcowy może przynieść wiele korzyści dla mieszkańców Krakowa.
gazetakrakowska.pl