
Sierżant Zuzanna Sadecka z toruńskiego komisariatu została nagrodzona honorowym medalem „Kryształowe Serce” – odznaczeniem przyznawanym policjantom, którzy w wyjątkowy sposób angażują się w pomoc drugiemu człowiekowi. Funkcjonariuszka otrzymała wyróżnienie za bohaterską akcję reanimacyjną, która ocaliła życie starszego mężczyzny na ul. Grudziądzkiej.
Medale „Kryształowe Serca” są wręczane od 2017 roku funkcjonariuszom wyróżniającym się szczególną empatią i gotowością do niesienia wsparcia. W tym roku w województwie kujawsko-pomorskim uhonorowano aż 80 policjantów. Uroczysta gala odbyła się 26 listopada.
Wśród nagrodzonych znalazła się właśnie sierż. Zuzanna Sadecka z Komisariatu Toruń-Śródmieście. To dzięki jej szybkiej i zdecydowanej reakcji udało się uratować 89-letniego torunianina, który we wrześniu zasłabł na chodniku, zsiniał i przestał oddychać. Policjantka prowadziła resuscytację dwukrotnie – mężczyzna po pierwszym przywróceniu oddechu ponownie go utracił.
Dramatyczne chwile na ul. Grudziądzkiej
Do zdarzenia doszło 18 września, około godziny 15.00. Sierż. Sadecka wraz z kolegą dopiero rozpoczynała służbę, kiedy do radiowozu podbiegli przechodnie informując, że tuż obok potrzebna jest natychmiastowa pomoc. Mundurowi natychmiast ruszyli we wskazane miejsce.
Na chodniku leżał starszy mężczyzna. Początkowo oddychał, jednak jego stan gwałtownie się pogorszył – sposób, w jaki zbladł i zsiniał, nie pozostawiał wątpliwości, że sytuacja jest bardzo poważna. Po chwili oddech zupełnie ustał.
Sierż. Sadecka bez wahania rozpoczęła masaż serca. W tym czasie starszy posterunkowy Michał Borkowski powiadomił dyżurnego, a następnie pobiegł do pobliskiej stacji pogotowia, aby jak najszybciej sprowadzić ratowników. Dzięki zdecydowanym działaniom funkcjonariuszki poszkodowany odzyskał oddech. Dwóch świadków również aktywnie pomagało – dbali o to, by senior miał drożne drogi oddechowe i pomagali w ułożeniu go w bezpiecznej pozycji.
Niestety, zaledwie po kilku chwilach stan mężczyzny ponownie się pogorszył i jego oddech znów zanikł. Policjantka natychmiast rozpoczęła kolejną serię resuscytacji. Jej wysiłki znów przyniosły efekt – 89-latek odzyskał funkcje życiowe.
Jak relacjonuje mł. asp. Sebastian Pypczyński, funkcjonariuszka nie tylko prowadziła RKO, ale zadbała również o opiekę nad poszkodowanym, monitorując jego stan aż do przyjazdu ratowników. Po kilku minutach medycy przejęli mężczyznę i kontynuowali jego leczenie.
„Nie szukałam uznania – to część naszej pracy”
Podczas gali sierż. Sadecka podkreśliła, że jej działanie było naturalnym odruchem:
– To było niezwykłe doświadczenie i ogromne emocje, bo wiedziałam, że walczę o ludzkie życie. Dostałam wiele gratulacji, ale nie robiłam tego dla pochwał. Pomaganie ludziom to dla policjanta rzecz oczywista – mówiła.
Wyróżnienia dla 80 funkcjonariuszy
W gronie uhonorowanych „Kryształowymi Sercami” znalazło się wielu policjantów, którzy podczas służby, ale także poza nią, ratowali życie lub zdrowie innych. Wyróżniono m.in.:
- st. sierż. Michała Niczyporuka z Brodnicy – za ewakuację mieszkańców z płonącego budynku i udaremnienie próby samobójczej,
- asp. Piotra Żółtowskiego – który w czasie wolnym odnalazł zaginione dziecko,
- sierż. szt. Piotra Drążka z Aleksandrowa Kujawskiego – za uratowanie zadławionego niemowlęcia,
- st. asp. Macieja Stawickiego z Radziejowa – który wyciągnął z wody wychłodzone dziecko.
Wielu innych funkcjonariuszy odznaczono za skuteczne interwencje, często podejmowane poza służbą, ratujące osoby w stanach zagrożenia życia.
Jak podkreślił mł. insp. Piotr Kujawa, przewodniczący wojewódzkiego NSZZ Policjantów, praca policjanta nie sprowadza się wyłącznie do pilnowania porządku:
– Mieszkańcy często kojarzą nas głównie z kontrolą i egzekwowaniem prawa. A nasi funkcjonariusze niemal codziennie ratują ludzi – wyciągają poszkodowanych z płonących aut, pomagają tonącym, reagują w sytuacjach kryzysowych, także poza służbą.
nowosci.com.pl


