
W środowy wieczór w powiecie łukowskim doszło do poważnego wypadku drogowego, który niestety zakończył się tragicznie. Pomimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, jednej z osób biorących udział w zdarzeniu nie udało się uratować.
Wypadek miał miejsce 16 kwietnia, po godzinie 20:00, w miejscowości Dminin, na drodze krajowej nr 63, pomiędzy Łukowem a Radzyniem Podlaskim. W zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe marki Audi.
Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie służby: pogotowie ratunkowe, straż pożarną oraz policję. Do akcji wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Według informacji przekazanych przez policję, w wypadku uczestniczyły dwa pojazdy tej samej marki. Jeden prowadził 19-letni mężczyzna, natomiast drugim kierowała 63-letnia kobieta.
– Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby wydobyć poszkodowaną osobę z pojazdu. Niestety, mimo długotrwałej reanimacji, kobieta zmarła na miejscu – poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie.
Młody kierowca został przewieziony do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 63-latka prowadząca Audi 80 prawdopodobnie wjeżdżała na drogę z pola i w momencie włączania się do ruchu została uderzona przez jadące z kierunku Radzynia Podlaskiego Audi A6 – poinformował aspirant sztabowy Marcin Jóźwik z łukowskiej komendy.
Po wypadku droga była przez kilka godzin całkowicie zablokowana. Policjanci kierowali pojazdy na objazdy, a na miejscu pod nadzorem prokuratora prowadzono czynności mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn i przebiegu zdarzenia.
dziennikwschodni.pl