W wyniku dwóch operacji przeprowadzonych przez policję w Łodzi na osiedlu Teofilów, zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 28 do 30 lat, u których znaleziono łącznie ponad siedem kilogramów narkotyków. Mężczyznom grozi poważna kara za posiadanie znacznych ilości substancji odurzających.
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi rozpoczęli pierwszą akcję 26 września, prowadząc obserwację wytypowanego miejsca, którym był budynek gospodarczy na Teofilowie. W pewnym momencie do obiektu podjechało bmw – kierowca pozostał w aucie, a pasażer udał się do budynku. Policjanci postanowili go śledzić.
W wyniku działań policji znaleziono karton, w którym znalazło się około 4000 papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz 11 foliowych torebek z suszem roślinnym ważącym ponad 5 kg. Wstępne badania wykazały, że był to marihuana. Obaj mężczyźni, 30- i 28-latek, zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków, co zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności – informuje podkomisarz Adam Dembiński z zespołu prasowego KWP w Łodzi.
Druga akcja miała miejsce 30 października, kiedy to policjanci, prowadząc skrytą obserwację, zauważyli kolejne bmw. Tym razem w pojeździe znajdowało się dwóch 30-latków. Przy jednym z nich znaleziono marihuanę, elektroniczne wagi oraz 10 tys. zł, a przy drugim – mefedron. Dodatkowe narkotyki odkryto w mieszkaniu kierowcy. Łącznie zabezpieczono wówczas ponad półtora kilograma marihuany i blisko pół kilograma mefedronu. W wyniku obu akcji dwóch mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych, a dwaj pozostali objęci zostali dozorem policyjnym.
dzienniklodzki.pl
