
Od przeszło tygodnia w gminie Kosakowo trwa poważny kryzys związany z dostępem do bezpiecznej wody pitnej. Pierwsze ostrzeżenia pojawiły się na początku ubiegłego tygodnia, a w miniony piątek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ponownie alarmowało mieszkańców Mostów, Mechelinek i Kosakowa – Złotych Piasków, żeby nie spożywali wody z kranów. Władze gminy podkreślały, że nadaje się ona jedynie do spłukiwania toalet. We wtorek, 2 grudnia, sytuacja wciąż była daleka od normalnej.
Skażenie w gminie Kosakowo
Początkowo problem dotyczył jedynie wybranych części Gdyni, jednak wkrótce patogeny wykryto również na terenie gminy Kosakowo. Badania przeprowadzone 24 listopada potwierdziły obecność bakterii Escherichia coli oraz bakterii grupy coli w Mostach, Mechelinkach i Kosakowie.
W kolejnych dniach mieszkańcy byli informowani o prowadzonych pracach naprawczych, ale – w przeciwieństwie do części obszarów Gdyni – w gminie Kosakowo nie przyniosły one jeszcze pełnych rezultatów. PEWIK ogłosił, że woda w Cisowej, Chyloni i Pustkach Cisowskich-Demptowie jest już zgodna z normami sanitarnymi, jednak dla części powiatu puckiego wciąż obowiązywał alert RCB.
PUK „PEKO”, odpowiedzialny za sieć w gminie, przez cały tydzień prowadził płukanie wodociągów, dezynfekcję i kolejne serie badań. W wielu rejonach Mostów, Mechelinek i Kosakowa nadal obowiązuje zakaz spożywania wody, a także korzystania z niej do celów bytowych.
W komunikacie spółka wyjaśniała, że niektóre adresy znajdują się na granicy różnych ujęć wody, co wymusza objęcie ich strefą zagrożenia. Podkreślono też, że chlorowanie sieci trwa, a jego wyczuwalność w wodzie może się różnić w zależności od odległości od ujęcia oraz stopnia zużycia wody.
Najnowsze informacje
Od poniedziałku mieszkańcy byli informowani, że stężenie chloru może się zmieniać w zależności od miejsca, ponieważ rozprowadzanie go po sieci odbywa się poprzez płukanie odległych hydrantów. Spółka zaznaczyła również, że zapach chloru może być słabszy mimo prowadzonych działań, ponieważ substancja ta ulega rozpadowi.
W związku z przedłużającym się kryzysem gmina przygotowała dla mieszkańców punkty, gdzie można skorzystać z pryszniców i pralek. Zlokalizowano je m.in. w Centrum Sportowym Kosakowo, Bosmanacie Rewa, OSP Kosakowo oraz w świetlicy sołeckiej w Dębogórzu-Wybudowaniu. Poproszono, by mieszkańcy przynosili własne detergenty i wybierali krótkie cykle prania.
Prace naprawcze oraz działania diagnostyczne wciąż trwają. Na ten moment nie wiadomo, kiedy problem zostanie ostatecznie rozwiązany.
Kiedy nowe wyniki?
Urząd Gminy Kosakowo przekazał, że nadal obowiązują komunikaty Sanepidu z 24 listopada, ponieważ źródło skażenia nie zostało jeszcze ustalone. Jak informuje Jan Kosewski z Kancelarii Gminy, Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego prowadzi intensywne poszukiwania przyczyny zanieczyszczenia. PUK „PEKO” kontynuuje dezynfekcję, płukanie wodociągów i hydrantów, a równocześnie trwają szczegółowe badania mikrobiologiczne oraz kontrola sieci przy użyciu geofonu, by wykluczyć ewentualne wycieki.
Prowadzone są także działania zapobiegawcze, takie jak odłączanie pustostanów i niedokończonych budów, kontrola zaworów antyskażeniowych, studni i zbiorników. Wszystko ma potrwać do chwili ustalenia źródła skażenia i otrzymania prawidłowych wyników analiz.
Gmina oczekuje na wyniki badań pobranych 1 i 2 grudnia przez PSSE w Gdyni. Pierwsze sprawozdania mają dotrzeć 4 i 5 grudnia.
Pomoc dla mieszkańców
„Dziennik Bałtycki” ustalił również, że na terenie gminy działa rozbudowany system wsparcia dla osób dotkniętych kryzysem wodnym. We współpracy z PUK „PEKO”, sołtysami, OSP, Strażą Gminną i spółką Kosakowo Sport uruchomiono szeroko zakrojoną akcję pomocową.
Najważniejszym elementem jest stałe dostarczanie wody – zarówno z cystern, jak i w postaci butelek. Osoby niesamodzielne otrzymują dostawy bezpośrednio do domu dzięki koordynacji Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Uruchomiono także dodatkowe punkty prysznicowe, w tym kontenery z kilkoma stanowiskami, które mają zostać otwarte 2 grudnia wieczorem.
Placówki oświatowe otrzymały środki dezynfekcyjne, co pozwala im funkcjonować bez konieczności zawieszania zajęć. Na terenie gminy prowadzona jest również szeroka akcja informacyjna – komunikaty ogłaszają m.in. pojazdy OSP i Straży Gminnej.
Jak podkreśla Jan Kosewski, ogromne wsparcie okazują lokalni sołtysi i wolontariusze z OSP, którzy organizują dystrybucję wody butelkowanej na poziomie poszczególnych miejscowości, zapewniając sprawną pomoc mieszkańcom.
dziennikbaltycki.pl


