
Posąg Świętego Mikołaja w bazylice w Bari, we Włoszech.
Współczesna kultura masowa stworzyła obraz Mikołaja jako starszego, uśmiechniętego mężczyzny w czerwonym stroju, który obdarowuje dzieci w grudniowy czas. Jednak rzeczywisty Święty Mikołaj – biskup Miry, a według tradycji również związany z Bari – to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i czczonych postaci chrześcijańskiej duchowości w Europie.
Kim tak naprawdę był Święty Mikołaj? Patron czego? Skąd wzięły się legendy?
Historyczny Mikołaj, znany jako biskup Miry (albo Mikołaj z Bari), żył na przełomie III i IV wieku na terenach współczesnej Turcji. Za dzień jego śmierci tradycja uznaje 6 grudnia. Zanim stał się ikoną popkultury, był jedną z najpowszechniej czczonych postaci na Wschodzie i Zachodzie – do dziś jego wizerunki zdobią niezliczone ikony i obrazy, a miejsca kultu można spotkać niemal w każdej części Europy.
Z jego życia nie zachowały się źródła współczesne jego epoce – nawet dokumenty z soboru nicejskiego z 325 roku nie potwierdzają jego obecności. Późniejsze teksty, spisywane około dwóch stuleci po jego śmierci, stworzyły bogatą hagiografię, która na przestrzeni wieków była rozwijana i ubarwiana. Przypisywano mu m.in. cudowne ratowanie skazańców oraz męczeńską śmierć. Co ciekawe, II Sobór Watykański ograniczył kult świętych o wątpliwie udokumentowanej historyczności – Mikołaj znalazł się wśród tych postaci.
Najstarsze żywoty z IX wieku opisują go jako człowieka wyjątkowo pobożnego, który rozdał majątek ubogim i przez całe życie wspierał potrzebujących. Do najpopularniejszych legend należą:
- o trzech córkach – miał nocą przekazywać pieniądze na posagi dla biednych dziewcząt, by ocalić je przed oddaniem do domu publicznego;
- o żeglarzach – według podań ukazał się na tonącym statku, uspokoił burzę i ocalił marynarzy;
- o zbożu – miał nakłonić załogę statku przewożącego zboże do zawinięcia do Miry i nakarmienia głodujących mieszkańców.
Śladem Świętego Mikołaja w mieście królowej Bony
Kościołów, kaplic i sanktuariów pod jego wezwaniem jest dziś tysiące – już w XVI wieku istniały w Europie ponad dwa tysiące takich świątyń. Także na Dolnym Śląsku łatwo znaleźć miejsca poświęcone temu świętemu: w Bardzie, Bolesławcu, Doboszowicach, Domaszkowie, Głogowie, Lubaniu, Nowogrodźcu, Nowym Waliszowie, Pszennie, Siedlęcinie, Srebrnej Górze, Świebodzicach i Świerkach, a dawniej również we Wrocławiu na Szczepinie.
Szczególne znaczenie ma jednak krypta bazyliki w Bari, którą uważa się za najważniejsze miejsce związane z kultem Mikołaja. To tam w 1087 roku sprowadzono szczątki świętego z terenów zajętych przez Saracenów i złożono w krypcie wzniesionej nad pozostałościami bizantyjskiego pałacu. Według miejscowej tradycji kupcy z Bari wyprzedzili w tym Wenecjan, choć ci ostatni utrzymują, że to oni w XII wieku przewieźli „prawdziwe” relikwie na wyspę Lido.
gazetawroclawska.pl


