
Telewizja Polska poinformowała, że główną zagraniczną atrakcją Sylwestra z Dwójką, który 31 grudnia odbędzie się przy katowickim Spodku, będzie Sting.
Gigantyczna scena powstająca pod legendarną halą to zapowiedź wielkiego powrotu telewizyjnej imprezy do Katowic po ośmiu latach przerwy. Tegoroczny koncert ma jednocześnie uświetnić 160-lecie miasta i połączyć artystów z różnych pokoleń – od ikon polskiej muzyki po gwiazdy młodego nurtu. TVP ogłosiła właśnie, że wśród nich pojawi się także brytyjski muzyk Sting, były lider kultowego zespołu The Police.
Co ciekawe, artysta niedawno był już na Śląsku – pod koniec października zagrał koncert w gliwickiej PreZero Arenie. Sting ma w dorobku takie międzynarodowe hity jak „Shape of My Heart” czy „Englishman in New York”.
Sylwester wraca pod Spodek
Katowice po raz ostatni były gospodarzem telewizyjnego powitania Nowego Roku w 2017 roku. Teraz wydarzenie powraca w dobrze znane miejsce. W piątkowy poranek rozpoczęto montaż głównych elementów sceny, oświetlenia oraz telebimów. W centrum miasta pojawiają się kolejne instalacje techniczne, a organizatorzy zapewniają, że powstaje „największa scena w Polsce”.
TVP zaprezentowała już listę wykonawców – to mieszanka największych nazwisk estrady i artystów, którzy dominują w obecnych rankingach popularności. Na scenie przed Spodkiem mają pojawić się m.in.:
Maryla Rodowicz, Kayah, Doda, Justyna Steczkowska, Ich Troje, Feel z Piotrem Kupichą, Roxie Węgiel, Viki Gabor, Cleo, Michał Szpak, Dawid Kwiatkowski, Margaret, Kuba Badach, Malik Montana oraz Oskar Cyms.
dziennikzachodni.pl


