JA, ZŁA MACOCHA

Nr 3/2022 Info&Tips

Fot. Depositphotos

Od trzech lat pozostaję w nieformalnym związku z moim partnerem. Mój mężczyzna jest rozwodnikiem, ma syna, który skończył niedawno 5 lat. Od kiedy zaczął mówić i kumać bazę, jego biologiczna matka nastawia go przeciwko mnie. Chłopczyk np. mówi do mnie Stiefmutter, a gdy zapytałam go kiedyś jak mam na imię – nie wiedział. Mój partner nie widzi w tym nic złego, bo jak ma mówić? Jestem przecież jego przybraną matką i co w tym złego? Sęk w tym, że jego eks w kółko opowiada dziecku bajki ze złymi macochami, nawet je zmyśla! Kiedyś pamiętam, gdy był młodszy, nagle na mój widok zaczął zaciskać piąstki. Bo naopowiadała mu, jak to bose Stiemutter odgryzła Jasiowi palec w bajce o Jasiu i Małgosi. Mój facet o mało nie posikał się ze śmiechu…

Przechodziłam chyba już przez wszystkie możliwe etapy jej złośliwości. Wykorzystując fakt, że mój partner bardzo kocha swego syna, gra  nim bez przerwy. Informuje nas np., że w weekend jedzie z nim na wycieczkę. Po czym dzień wcześniej nagle nam go podrzuca, bo musi awaryjnie iść pracy. Nasze plany biorą w łeb i o to jej chodzi. Ciągle wisi na moim facecie, potrafi zadzwonić z każdą pierdołą, ciągle czegoś nie umie, ciągle wymaga jakieś pomocy.

Wiem, że  jako matka dziecka i była żona,  zawsze będzie obecna w życiu mojego faceta a on nie widzi problemu i bagatelizuje jej akcje. Wyznał mi kiedyś, że ma wobec swojej eks wyrzuty sumienia, bo przecież ją zostawił, zakochał się we mnie i dlatego ją porzucił. Ona nie może zrozumieć, że takie jest życie i nic na to nie poradzisz. Mój partner trochę więc swoją byłą rozumie.

To się zgadza, bo chyba w ramach rekompensaty i poczucia winy wypłaca jej porządne nachehelicher Unterhalt, z górnej tabeli Duesseldorfer Tabelle.

Ich historia jest w pewnym sensie podobna do wielu, jakie są udziałem przyjeżdżających do Niemiec małżeństw z Polski. Okazuje się na miejscu, że któreś z nich jednak nie potrafi się przystosować do nowego miejsca w obcym kraju. Faceci zaczynają np. pić, kobiety znajdują nowego partnera, pary się rozstają itp. Oczywiście upraszczam, ale pasuje to do tego, co Wam opisuję. Jestem w Niemczech prawie 10 lat i napatrzyłam się na takie przypadki, że głowa mała. To biorę tę macochę na przeczekanie.

(personalia do wiedzy redakcji)

Rubryka pod redakcją Moniki Mój

mojmonika@yahoo.de

Cykl OPOWIEM CI SWOJĄ HISTORIĘ – co tydzień w Info&Tips. Najnowszy artykuł z tego cyklu w aktualnym numerze gazety – zamów teraz!

Abonament Info&Tips – WhatsApp, tel. 0157 34885205