Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przejęli na przejściu granicznym z obwodem kaliningradzkim w Grzechotkach 7,5 kg bursztynu, który przemycał do Polski obywatel Rosji – poinformowała rzeczniczka prasowa warmińskiej KAS Marta Rosiak.
Rosiak poinformowała, że bursztyn przemycał Rosjanin, który busem świadczył usługi przewozowe. “Niezgłoszony towar ukryty był w dodatkowych akumulatorach znajdujących się w przestrzeni pasażerskiej” – podała Rosiak. Jak dodała rzeczniczka warmińskiej KAS, to pierwsza ujawniona w tym roku próba przemytu bursztynu na polsko-rosyjskiej granicy.
Funkcjonariusze KAS znaleźli w sumie 7,5 kg bursztynu. “Był to surowiec zarówno w postaci nieobrobionej, jak i wstępnie przetworzony do użycia w wyrobach biżuteryjnych. Największa z nieobrobionych brył bursztynu ważyła prawie pół kilograma. To niebywały, bardzo ceniony okaz bursztynu mlecznego. Pozostałe kamienie o gładkiej, wypolerowanej powierzchni stanowiły kolekcję o różnorodnych kształtach, wykorzystywanych jako półfabrykaty kamieni jubilerskich” – podała rzeczniczka Rosiak.
Polskie służby graniczne przejęły bursztyn, który teraz będzie oszacowany przez biegłego. Na poczet przyszłej kary zabezpieczono od Rosjanina 20 tys. zł.
W przeszłości przemyt bursztynu na polsko-rosyjskiej granicy był częstym procederem. Obecnie przez granicę z Rosją prowadzony jest ruch towarowy i ruch pasażerski w autobusach świadczących przewozy międzynarodowe. (PAP)