Cztery automaty, które użytkowano do nielegalnych gier hazardowych zabezpieczyli funkcjonariusze KAS w jednym z lokali w Łomży (Podlaskie). Zarzut pomocnictwa w prowadzeniu nielegalnego biznesu usłyszała 49-letnia kobieta.
Funkcjonariusze podlaskiej KAS skontrolowali jeden z lokali w Łomży; okazało się, że działa tam nielegalny salon z automatami do gier hazardowych.
“Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli cztery nielegalne automaty do gier, ponad 1700 zł, które były przeznaczone na ewentualne wygrane, a także telefon, kartę SIM oraz notatki z zapiskami dotyczącymi prowadzonej działalności” – poinformował podkom. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Jak ustalili funkcjonariusze, nielegalny salon nadzorowała kobieta, która prowadziła selekcję wchodzących do lokalu klientów. Wykorzystywano do tego – jak podaje KAS – zainstalowany monitoring i możliwość otwierania zdalnego drzwi.
Czarnecki poinformował, że 49-latka usłyszała zarzut pomocnictwa w prowadzeniu gier hazardowych wbrew przepisom. Grozi jej grzywna lub kara pozbawienia wolności do trzech lat.
KAS przypomina, że “oprócz sankcji karnych osobom urządzającym gry wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych grozi kara pieniężna 100 tys. zł za każdy nielegalny automat”. (PAP)
