
Choć rynek e-commerce dynamicznie się rozwija, tradycyjne centra i parki handlowe nie tracą na popularności. Nadal pełnią rolę nie tylko miejsc zakupów, ale także przestrzeni do spędzania wolnego czasu i spotkań. Centra handlowe oferują bogatszy wybór sklepów i rozrywki, podczas gdy parki stawiają na wygodę i łatwy dostęp do lokali – podkreśla Ewa Derlatka-Chilewicz z Cushman & Wakefield.
W Polsce działa obecnie 456 centrów handlowych i 256 parków handlowych. Ponad połowa parków powstała w ciągu ostatnich pięciu lat, co pokazuje, jak dynamicznie rozwija się ten format. Co ciekawe, marki kojarzone dotąd z centrami coraz częściej pojawiają się również w parkach, a oba formaty często funkcjonują w synergii, przyciągając klientów do wspólnych kompleksów.
Z badań Cushman & Wakefield wynika, że 84 proc. mieszkańców miast odwiedza centra handlowe co najmniej raz w miesiącu, a 42 proc. – raz w tygodniu lub częściej. Parki handlowe nie pozostają w tyle – regularnie odwiedza je 73 proc. badanych.
Demografia ma duże znaczenie przy wyborze formatu – młodzi dorośli (18–29 lat) chętniej odwiedzają centra, traktując je także jako miejsce rozrywki. Starsi konsumenci preferują tradycyjne sklepy spożywcze i bazary. Parki handlowe częściej wybierają osoby zmotoryzowane, co wynika z ich lokalizacji poza centrum miast.
W centrach dominują sklepy odzieżowe (27 proc.), a gastronomia i rozrywka systematycznie zyskują na znaczeniu. W parkach największy udział mają sklepy z artykułami do domu (19 proc.) oraz tzw. „value retailers” (12 proc.).
Choć centra handlowe są liderem w obszarze rozrywki (50 proc. wskazań), parki również zyskują na znaczeniu – 15 proc. respondentów wybiera je także jako miejsce spędzania czasu.
Eksperci przewidują, że parki handlowe będą dalej ewoluować, odpowiadając na potrzeby nowoczesnych konsumentów i przyciągając inwestorów szukających elastycznych, zrównoważonych formatów handlowych.
strefabiznesu.pl