
Rysy.
Na Rysach doszło do dwóch tragicznych wypadków – poinformował Łukasz Zubek, dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR). Turyści spadli z dużej wysokości na twardy, zmrożony śnieg. Ich ciała przetransportowano w niedzielny poranek śmigłowcem do Zakopanego. TOPR zapowiedział, że szczegóły dotyczące zdarzeń zostaną podane w późniejszym terminie.
Po nocnych przymrozkach w Tatrach w wielu miejscach pojawiły się oblodzenia. Mimo słonecznej aury, w wyższych partiach gór panują trudne warunki – zalegają tam szerokie połacie twardego, zmrożonego śniegu, zwłaszcza w rejonie Tatr Wysokich oraz na północnych stokach. Ratownicy apelują o wyjątkową ostrożność – szlaki są bardzo śliskie.
Osoby planujące wędrówki w wyższe partie gór muszą mieć doświadczenie w zimowej turystyce, potrafić oceniać lokalne zagrożenie lawinowe oraz być wyposażone w odpowiedni sprzęt: raki, czekan, kask i zestaw lawinowy (detektor, sonda i łopatka). W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Na niżej położonych trasach śnieg w dużej mierze już stopniał, choć w zacienionych miejscach wciąż można napotkać oblodzenia. W ciągu dnia, kiedy ziemia rozmarza, szlaki stają się mokre i miejscami błotniste.
onet.pl