
Kasprowy Wierch.
Choć jesień dopiero się rozpoczęła, w Tatrach panuje prawdziwie zimowy klimat. Górskie szczyty przykryła gruba warstwa śniegu, a powyżej 1800 metrów nad poziomem morza obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Szlaki są śliskie i miejscami oblodzone, a silny wiatr dodatkowo utrudnia wędrówki.
Zima przyszła wcześniej niż zwykle
Nad Tatrami unosi się błękitne, jesienne niebo, a ośnieżone grzbiety gór tworzą widoki jak z bajkowej pocztówki. W wyższych partiach, szczególnie powyżej górnej granicy lasu, szlaki pokrył śnieg, a miejscami pojawiły się oblodzenia. Choć krajobrazy zachwycają, ratownicy apelują o ostrożność i rozsądek.
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR), od wysokości 1800 m n.p.m. obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Pokrywa śnieżna jest generalnie stabilna, jednak – jak podkreślają ratownicy – na bardzo stromych stokach może dojść do zejścia lawiny przy dużym obciążeniu dodatkowym. W pojedynczych miejscach możliwe są także samoczynne, niewielkie zejścia śniegu.
„Warunki są na ogół dobre, jednak na stromych zboczach należy zachować szczególną ostrożność” – przypomina TOPR.
Trudne warunki na szlakach
Tatrzański Park Narodowy (TPN) ostrzega, że w wyższych partiach gór wędrówki są obecnie wymagające. Powyżej granicy lasu leży śnieg, jest ślisko i oblodzono, a podmuchy wiatru znacznie utrudniają poruszanie się. W dolinach natomiast turyści mogą napotkać błoto i kałuże.
TPN apeluje, by w góry wybierały się jedynie osoby posiadające doświadczenie w zimowych warunkach oraz wyposażone w odpowiedni sprzęt: raki, czekan, kask i zestaw lawinowy – wraz z umiejętnością jego użycia.
Dodatkowe utrudnienia na szlakach
Na kilku odcinkach wciąż prowadzone są prace remontowe. Modernizacja i odwodnienie trasy odbywają się między Bobrowieckim Żlebem a Rakoniem, natomiast w Dolinie Strążyskiej i Dolinie Kościeliskiej trwa remont szlaków i budowa kanalizacji. W tych miejscach przejście jest szczególnie kłopotliwe dla rodzin z dziećmi i osób poruszających się na wózkach.
Zimowa magia w październiku
Pomimo utrudnień, Tatry przyciągają turystów swoim bajkowym urokiem. Połączenie śnieżnej bieli, błękitnego nieba i jesiennego słońca tworzy wyjątkową scenerię – piękną, ale wymagającą rozwagi i dobrego przygotowania przed wyruszeniem w trasę.
gazetakrakowska.pl

