
W powiecie zawierciańskim doszło do dwóch aktów wandalizmu wymierzonych w symbole religijne. Policja prowadzi dochodzenie, a biskup sosnowiecki Artur Ważny zachęca wiernych do wspólnej modlitwy w intencji zadośćuczynienia.
Do pierwszego incydentu doszło w nocy z 26 na 27 lipca. W Podzamczu, na terenie parafii Ogrodzieniec, nieznany sprawca zniszczył drewniany krzyż. Konstrukcja została złamana, a umieszczona na niej figura Chrystusa – uszkodzona.
– Krzyż, stojący od lat na rozstaju dróg, wśród pól i wsi, był miejscem zadumy i modlitwy dla okolicznych mieszkańców. Jego zniszczenie głęboko nas poruszyło – mówi Dominika Bem, rzeczniczka Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.
Okazało się, że w tym samym czasie w powiecie doszło do drugiego aktu profanacji. W Zawierciu-Bzowie zdewastowano krzyż ustawiony na Skale Rzędowej – odcięto jego górne ramię i pomalowano całość na różowo.
Policja bada oba zdarzenia pod kątem zniszczenia mienia oraz obrazy uczuć religijnych. Na razie nie połączono ich w jedno postępowanie. Funkcjonariusze apelują do osób, które mogły widzieć sprawców lub posiadają istotne informacje, o kontakt z dyżurnymi Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu pod numerami 47 85 352 00 lub 47 85 352 55.
Kuria sosnowiecka współpracuje z organami ścigania, by ustalić sprawców wandalizmu. Biskup Artur Ważny skierował słowa wsparcia i duchowej bliskości do mieszkańców parafii Ogrodzieniec. Wraz z parafią Przemienienia Pańskiego zaprosił wiernych na nabożeństwo ekspiacyjne, które odbędzie się w piątek, 1 sierpnia w Ogrodzieńcu. Ma ono być wyrazem wiary, solidarności i jedności wspólnoty po profanacji krzyża w Podzamczu.
dziennikzachodni.pl


