
Dwóch młodych mężczyzn z powiatu słupskiego oszukało Kolumbijczyka sprzedającego auto w Bytowie. Za kilkunastoletnie BMW przekazali mu około 5 tysięcy złotych w banknotach przypominających prawdziwe stuzłotówki, które w rzeczywistości były jedynie imitacjami używanymi do nauki lub zabawy.
Do transakcji doszło po tym, jak cudzoziemiec zamieścił ogłoszenie o sprzedaży pojazdu. Na ofertę odpowiedziało dwóch zainteresowanych kupnem mężczyzn. Jak relacjonuje rzecznik bytowskiej policji, sierż. szt. Dawid Łaszcz, przyjechali na miejsce, obejrzeli samochód, odbyli krótką jazdę próbną i po chwili zgodzili się na zakup. Spisano umowę, a sprzedający otrzymał gotówkę.
Dopiero gdy Kolumbijczyk próbował wpłacić otrzymane pieniądze na konto, odkrył, że banknoty nie są prawdziwe. Na każdym z nich znajdował się napis „souvenir” oraz wyraźna informacja, iż nie stanowią środka płatniczego.
– To tzw. banknoty szkoleniowe, które można nabyć w celach edukacyjnych lub kolekcjonerskich. W żadnym wypadku nie mogą być używane do rozliczeń finansowych – podkreślił Łaszcz.
Policjanci z wydziału kryminalnego szybko ustalili miejsce, gdzie znajdowało się sprzedane BMW. Krótko po tym zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu słupskiego w wieku 23 i 25 lat. Obaj usłyszeli zarzuty oszustwa, za które grozi kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
24kurier.pl


