
Sezon na zrzuty poroża właśnie się rozpoczął, a w lasach pojawiło się wielu poszukiwaczy tych cennych znalezisk. Leśnicy apelują, by szanować przyrodę i nie szkodzić zwierzętom.
W pomorskich lasach trwa intensywny okres zbierania zrzutów poroży jeleni. Miłośnicy natury, kolekcjonerzy i handlarze przeszukują leśne drogi w poszukiwaniu tych cennych trofeów. Dla niektórych jest to pasja i sposób na bliskie obcowanie z przyrodą, a dla innych – sposób na zarobek. Okazuje się, że skupy oferują nawet kilkaset złotych za jedno poroże. Niestety, niektórzy posuwają się do drastycznych działań, aby zdobyć te trofea, narażając zwierzęta na niepotrzebny stres, a czasem nawet śmierć.
Co roku, od lutego do marca, dorosłe samce jeleni (byki) naturalnie zrzucają swoje poroże. – Byki potrzebują swojego poroża podczas rykowiska, ponieważ stanowi ono symbol ich siły i witalności oraz pomaga im w walce o łanie – tłumaczy Anna Kukier z Nadleśnictwa Lipusz. – Proces zrzucania poroża zaczyna się w lutym i jest to zupełnie naturalne zjawisko.
W tym czasie w lasach można natrafić na zrzuty, które dla niektórych stanowią cenne pamiątki, a dla innych – możliwość zarobku. Zrzuty jeleni cieszą się dużym zainteresowaniem, nie tylko wśród kolekcjonerów. Poroże jest wykorzystywane w różnych branżach, od dekoracji wnętrz po luksusową biżuterię i rękodzieło. Z poroża powstają pierścionki, naszyjniki, kolczyki, a z jego dolnej części, tzw. róży, tworzone są np. broszki.
Wzrost popularności zbierania poroży sprawił, że lasy zapełniają się poszukiwaczami. Niestety, niektórzy z nich, skupieni na zysku, zapominają o dobrostanie zwierząt. Część osób stosuje drastyczne metody, które mogą prowadzić do tragicznych skutków. – Zdarza się, że gdy ktoś znajdzie jedną tykę, celowo płoszy jelenie, licząc na to, że zgubią kolejne – dodaje Anna Kukier. – W jednym przypadku wypłoszone jelenie weszły na lód, który się załamał. Połowa z nich utonęła.
Niektórzy poszukiwacze szukają zwierząt nocą, jeżdżąc po lasach quadami z halogenami, co zakłóca jeleniom spokój, gdy te powinny odpoczywać i żerować. Jelenie potrzebują ciszy, aby dobrze się wyżywić i nie osłabiać się. Kiedy są zestresowane, ich kondycja fizyczna pogarsza się, co odbija się na jakości poroża – np. jeleń, który ma problem z nogą, zyskuje słabsze poroże po przeciwnej stronie.
Leśnicy zauważają, że kiedyś zbieracze kierowali się zasadami i etyką, dziś coraz trudniej o takie podejście. Chęć zysku często przysłania troskę o dobro zwierząt. Warto pamiętać, że jelenie to płochliwe zwierzęta i niewielka ingerencja w ich spokój może mieć poważne konsekwencje.
dziennikbaltycki.pl


