Na terenie osiedla Metalowców w Andrychowie doszło do tragedii. 11-letnia dziewczynka, Nikola, wczesnym rankiem źle się poczuła i straciła przytomność. Mimo natychmiastowej interwencji służb medycznych nie udało się uratować życia dziewczynki. Prokuratura Rejonowa w Wadowicach wszczęła śledztwo w ramach artykułu 155 Kodeksu Karnego dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci.
W środę, 17 kwietnia, w Andrychowie koło Wadowic zdarzyła się tragedia. Służby medyczne zostały wezwane do udzielenia pomocy 11-letniej dziewczynce, która straciła przytomność. Sytuacja była bardzo poważna, a stan dziecka stale się pogarszał. W akcji brał udział helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Niestety, mimo długiej reanimacji, dziewczynka nie przeżyła. Przyczynę jej śmierci ustala prokuratura. Śledztwo jest prowadzone zgodnie z artykułem 155 Kodeksu Karnego dotyczącym nieumyślnego spowodowania śmierci.
Według niepotwierdzonych informacji dziennikarzy, dziewczynka nie cierpiała wcześniej na żadne poważne choroby. Prokuratura będzie teraz badać wszystkie okoliczności poprzedzające śmierć 11-letniej Nikoli.
gazetakrakowska.pl