
Legendarny browar Namysłów przechodzi do historii.
Po ponad 700 latach działalności browarnictwo w Namysłowie przechodzi do historii. Grupa Żywiec ogłosiła, że z początkiem 2026 roku zakończy produkcję piwa w tutejszym zakładzie. To symboliczny koniec jednej z najstarszych piwnych tradycji na Śląsku.
W środę, 15 października, spółka poinformowała, że decyzja o zamknięciu browaru jest wynikiem spadku sprzedaży piwa na rynku, rosnących kosztów surowców, energii i podatków. Wraz z likwidacją produkcji pracę straci około stu osób.
– W obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej Grupa Żywiec zmuszona jest zakończyć działalność produkcyjną w Browarze Namysłów z początkiem 2026 roku. Pracownikom zapewnimy pełne odprawy oraz dodatkowe wsparcie wypracowane ze związkami zawodowymi. Jednocześnie prowadzone są rozmowy z potencjalnymi inwestorami w sprawie sprzedaży majątku zakładu – przekazano w oficjalnym komunikacie firmy.
Szczegóły negocjacji objęte są klauzulą poufności, ale koncern zapowiada, że pozostałe browary Grupy Żywiec nadal będą warzyć wszystkie kluczowe marki.
700 lat historii w kuflu
Browar w Namysłowie należy do najstarszych ośrodków piwowarskich w regionie. Pierwsze wzmianki o słodowni działającej przy zamku książęcym pochodzą z 1321 roku. Dwa stulecia później powstał tu browar miejski, który przez wieki stanowił ważny punkt na mapie śląskiego rzemiosła piwowarskiego.
W 2019 roku Grupa Żywiec wykupiła 100 procent udziałów Browaru Namysłów za kwotę około 500 milionów złotych. Zakład produkował rocznie około 2 milionów hektolitrów piwa, w tym popularne marki eksportowane na rynki zagraniczne.
Dla wielu mieszkańców i miłośników piwa to koniec pewnej epoki – zamknięcie browaru, który przetrwał wojny, zmiany granic i ustrojów, ale ostatecznie nie wytrzymał presji współczesnego rynku.
dziennikzachodni.pl