
W Strzelnie (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do niepokojącej sytuacji. Świadkowie zauważyli 7-letnie dziecko siedzące na balkonie w samych slipkach. Widok wydał im się na tyle niepokojący, że od razu wezwali służby.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 6 października, przed południem. Po otrzymaniu zgłoszenia, patrol z Mogilna szybko pojawił się na miejscu. W międzyczasie chłopiec wszedł z balkonu do środka, jednak po chwili ponownie otworzył drzwi, co pozwoliło funkcjonariuszom dostać się do mieszkania.
W środku policjanci zastali jego 44-letnią matkę, która spała. Badanie wykazało, że kobieta była pod znacznym wpływem alkoholu — w jej organizmie było blisko 1,5 promila.
Kobieta została zatrzymana, natomiast 7-latek — na szczęście cały i bez obrażeń — trafił pod opiekę rodziny. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny, który oceni warunki, w jakich dziecko funkcjonuje na co dzień.
Policja sprawdza również, czy swoim zachowaniem matka nie naraziła syna na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Jeśli zostanie to potwierdzone, grozić jej może kara nawet do 5 lat więzienia.
fakt.pl


