W Niemczech nie milkną gorące dyskusje po decyzji UEFA, zabraniającej podświetlenia w środę stadionu w Monachium w kolorach tęczy na znak protestu przeciwko polityce premiera Orbana. Jeden z inicjatorów protestu, burmistrz Monachium nazywa decyzję UEFA “żenującą”.
Europejska Unia Piłkarska UEFA odrzuciła wniosek burmistrza Monachium Dietera Reitera. UEFA jest “organizacją neutralną politycznie i religijnie ze względu na swój statut. Biorąc pod uwagę polityczny kontekst tego konkretnego wniosku (…) UEFA musi odrzucić ten wniosek” – oświadczyła organizacja.
W reakcji na decyzję europejskiej federacji co najmniej osiem klubów rozświetli swoje stadiony w tęczowych barwach. Zadeklarowały to Kolonia, Frankfurt, Berlin, Wolfsburg, Augsburg, Hanower, Drezno i Duesseldorf.
Według Stowarzyszenia Niemieckich Operatorów Stadionów, 38 innych stadionów – w tym wszystkie pozostałe kluby Bundesligi oraz wiele innych klubów i miast z 2 i 3 ligi – weźmie udział w akcji w innych formach- częściowo dlatego, że oświetlenie stadionów jest często technicznie niemożliwe – informuje dziennik ‘Bild”.
“Bild” pisze, że burmistrz Monachium, Dieter Reiter jest rozczarowany decyzją UEFA, ale także postawą DFB (niemiecki związek piłki nożnej): “Uważam za żenujące, że UEFA zabrania nam tutaj w Monachium wysyłać sygnał kosmopolityzmu, tolerancji, szacunku i solidarności z wieloma osobami ze społeczności LGBT. Uważam również za bardzo rozczarowujące, że pomimo przytłaczającego poparcia politycznego w Monachium i w Bawarii oraz w całych Niemczech, DFB nie czuł się w stanie lub nie chciał czuć się w stanie wpłynąć na ten werdykt”.
Burmistrz Monachium wystosował w poniedziałek list do UEFA, w którym wezwał do zorganizowania tęczowego protestu przeciwko polityce premiera Węgier Viktora Orbana.
Protest miał być wymierzony w – zdaniem organizatorów – “homofobiczną politykę” premiera Węgier. Ma związek z przyjętą w zeszłym tygodniu węgierską ustawą, w której zapisano m.in., że szkolne zajęcia, podejmujące kwestie seksualności, nie mogą propagować zmiany płci ani homoseksualizmu, a także że państwo chroni prawo dziecka do zachowania tożsamości, odpowiadającej płci w chwili urodzenia.
W ustawie zakazano też udostępniania osobom poniżej 18. roku życia treści pornograficznych, a także popularyzujących zmianę płci zapisanej w chwili urodzenia, jak również homoseksualizm. Ustawa przewiduje ponadto stworzenie ewidencji osób, które dopuściły się pedofilii i zaostrza kary przewidziane w kodeksie karnym za niektóre przestępstwa związane z pornografią dziecięcą nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Tęczowe kolory są ogólnoświatowym symbolem różnorodności płciowej i seksualnej.
Z Berlina Berenika Lemańczyk, foto:PAP/EPA/LUKAS BARTH-TUTTAS, PAP/EPA/TOBIAS HASE