
Podczas środowej sesji Rady Miasta Krakowa radni przegłosowali uchwałę, która wprowadza całoroczny zakaz odpalania fajerwerków, petard, sztucznych ogni i innych widowiskowych materiałów pirotechnicznych w przestrzeni publicznej. Wyjątek przewidziano jedynie na noc sylwestrową – od 31 grudnia 2025 roku od godziny 22:00 do 1 stycznia 2026 roku do godziny 2:00.
Zakres zakazu
Nowe przepisy dotyczą wszystkich miejsc dostępnych publicznie, a także terenów prywatnych, jeśli hałas lub błyski pirotechniczne mogą być odczuwalne poza granicami posesji. Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, podkreślił, że projekt uchwały powstał w oparciu o wyniki ankiety wśród mieszkańców – około 75% uczestników opowiedziało się za wprowadzeniem ograniczeń w używaniu fajerwerków.
Za uchwałą głosowało 32 radnych, 5 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu, a jedna osoba nie brała udziału w głosowaniu.
Reakcja branży pirotechnicznej
Decyzja wywołała krytykę m.in. Stowarzyszenia Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki (SIiDP), które w liście do władz miasta wyraziło zaniepokojenie. Organizacja podkreśla, że uchwała opiera się wyłącznie na wynikach ankiety, co w ich ocenie nie jest wystarczającą podstawą do wprowadzania przepisów o zasięgu ogólnomiejskim.
– Tradycja używania pirotechniki w Krakowie jest długa i sięga historycznych wydarzeń – od legendy o Szewczyku Dratewce, przez królewskie uroczystości, aż po współczesne świętowanie. Zakaz używania fajerwerków może mieć poważne konsekwencje nie tylko kulturowe, ale także gospodarcze – zaznacza Marta Smolińska, prezes SIiDP. Stowarzyszenie apelowało o wstrzymanie uchwały i uwzględnienie w konsultacjach opinii branży.
gazetakrakowska.pl


