Nie mamy 100 proc. pewności, że dzieci w Bieszczadach pogryzł wilk

Foto: pixabay

Według rzecznika Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie Łukasza Lisa, “na chwilę obecną nie ma 100 proc. potwierdzenia”, że to wilk pogryzł we wtorek dzieci w Bieszczadach. W perspektywie wieku nie było potwierdzonego ataku wilka na człowieka – powiedział.

We wtorek, zdaniem świadków, prawdopodobnie wilk pogryzł dwoje dzieci w wieku ośmiu i dziesięciu lat w miejscowościach Strzebowiska i Przysłup w Bieszczadach. Zwierzę zostało zastrzelone przez myśliwego. Poszkodowane dzieci trafiły do szpitala w Lesku; ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

“Na chwilę obecną nie możemy w 100 proc. potwierdzić, że rzeczywiście jest to wilk. Na pewno jest to osobnik, który zachowywał się nietypowo; pogryzł dzieci” – powiedział w środę PAP rzecznik RDOŚ.

Jego zdaniem, wiele wskazuje, że “jest to osobnik, który wcześniej ugryzł turystkę na terenie gminy Cisna”. “Właśnie dla tego osobnika Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał zezwolenie na odstrzał. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia w oparciu o to zezwolenie wczoraj został odstrzelony” – dodał rzecznik.

Zwierzę zostało już przetransportowane do Sanoka, gdzie zostaną przeprowadzone badania. Tam pobrany też będzie materiał genetyczny do badań, które mają potwierdzić czy jest to na pewno wilk. Zdaniem rzecznika RDOŚ, nie można też wykluczyć, że “był to np. pies rasy przypominającej wilka lub mieszaniec wilka z psem”. “Wszystko ostatecznie potwierdzą badania genetyczne” – zauważył.

“Będą również przeprowadzone badania, które pozwolą wyjaśnić jego nietypowe zachowanie. To nie jest typowe zachowanie dla wilka. W perspektywie nawet wieku nie było żadnego potwierdzonego ataku wilka na człowieka. Byłby to pierwszy taki przypadek. Jesteśmy zaskoczeni” – mówił Lis.

We wtorek 8-letnia dziewczynka została zaatakowana w miejscowości Strzebowiska. Natomiast w leżącej kilkaset metrów dalej wsi Przysłup zwierzę pogryzło 10-letniego chłopca. Bezpośrednio po zdarzeniu na miejscu pojawił się policjant-dzielnicowy oraz myśliwy, który posiada zgodę na odstrzał wilka. Zwierzę zostało wytropione i zastrzelone.

W ocenie Lasów Państwowych, w lasach Podkarpacia bytuje przeszło 680 wilków. (PAP, autor: Alfred Kyc)

Kozy – najliczniejsza wieś w Polsce

Dwie osoby zatrzymane podczas festiwalu muzycznego MAYDAY

Będzie dodatkowy podatek wakacyjny?

Zamknięto wejście na platformę widokową na Sokoliku

Chorzowski Alstom chce budować pociągi Intercity dla PKP

8 listopada wraca kolejka na Kasprowy

Jesień to dobra pora na odwiedzenie zamku w Malborku

Nowe kierunki lotnicze z Gdańska

Został przygnieciony przez prasę do zgniatania śmieci

Powstał mural ku pamięci Romana Kostrzewskiego

W weekend (19-20.10) znów będzie można pojechać “Maltanką”

Pierwsze udane ratunkowe cesarskie cięcie w Polsce. Niestety, matka niemowlaka zmarła

Śląska Noc Naukowców

Kolejna atrakcja w Sudetach

Dachowanie samochodu w Rzuchowie na Śląsku

Enoturystyka w Małopolsce

Wędkarz podczas łowienia ryb znalazł granaty, zapalniki i amunicję

16-latek zatruł się tlenkiem węgla

Katowice Tattoo Konwent 2024

Przetarg na odłowienie nutrii w woj. śląskim

Zabytkowy parowóz Lowa 26004 wrócił na tory Maltanki

Naukowcy ze Śląska prowadzą badania na kole podbiegunowym

Ze Śląska na Madagaskar

Milionowa turystka w kopalni soli w Wieliczce

Największy salon z klockami LEGO w Polsce powstanie w Katowicach