
Od 1 stycznia 2026 r. kwota zasiłku pogrzebowego zostanie zwiększona do 7 tys. zł, zamiast obecnych 4 tys. zł. Dodatkowo, jeśli inflacja w danym roku przekroczy 5 proc., świadczenie będzie automatycznie waloryzowane w marcu. Firmy działające w branży pogrzebowej oceniają tę zmianę bardzo pozytywnie, podkreślając, że o podwyższenie kwoty zabiegały od wielu lat, gdyż obecna wysokość zasiłku nie pokrywa realnych kosztów pochówku.
Wyższy zasiłek i mechanizm corocznej korekty
Zgodnie z projektem, świadczenie zostanie podniesione z 4 tys. zł do 7 tys. zł. Nowe przepisy zakładają również, że jeśli inflacja w poprzednim roku przekroczy 5 proc., zasiłek zostanie zwaloryzowany w marcu. Zmiana ma obowiązywać od początku 2026 roku.
Obecna kwota zasiłku nie była zmieniana od 2011 r., dlatego Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz kilku innych aktów prawnych. Rząd planuje przeznaczyć na podwyżkę świadczenia ok. 1,2 mld zł. Ustawa oczekuje już jedynie na podpis prezydenta.
Branża pogrzebowa: to krok w dobrą stronę, choć podwyżka mogłaby być wyższa
Przedstawiciele sektora funeralnego popierają zmiany, wskazując jednak, że optymalną kwotą byłoby 8 tys. zł.
– Cieszymy się, że przepisy zostały przyjęte szybko i bez zbędnych opóźnień. Ustawa trafiła do Senatu, a teraz czeka na prezydenta – komentuje Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej. Organizacja wielokrotnie zwracała uwagę rządzących na konieczność zwiększenia świadczenia.
Izba przypominała również, że już w 2023 roku alarmowano o problemach finansowych rodzin organizujących pogrzeby – według danych co drugi najbliższy zmarłego miał trudności z pokryciem kosztów ostatniego pożegnania. Wskazywano również, że w latach 2022–2023 usługi takie jak transport zwłok, kremacja czy przygotowanie miejsca pochówku zdrożały średnio o 20 procent.
dzienniklodzki.pl


