W ostatnim meczu towarzyskim przed Euro 2024 reprezentacja Polski w piłce nożnej wygrała na Stadionie Narodowym w Warszawie z Turcją 2:1. Niestety, w trakcie meczu kontuzji doznali Karol Świderski i Robert Lewandowski.
Była to próba generalna przed Euro 2024. Udało się wygrać, po fantastycznej indywidualnej akcji Nicoli Zalewskiego w 90. minucie, który ośmieszył obrońców Turcji i uderzył nie do obrony.
Polacy od początku spotkania nie grali najlepiej. Często tracili piłki i to już na własnej połowie. Na środku boiska w zasadzie przegrywali z Turkami wszystkie pojedynki. Szczęśliwie to jednak Polacy wyszli na prowadzenie. Po długim podaniu Jana Bednarka piłkę przejął Robert Lewandowski i oddał do Karola Świderskiego, który natychmiast uderzył na bramkę i trafił do siatki.
Świderski tak się ucieszył, że z radości wyskoczył do góry i przy lądowaniu źle stąpnął nogą, doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Niedługo potem Robert Lewandowski zaczął się skarżyć na uraz nogi i również zszedł z boiska.
Gra Polaków zupełnie siadła i nic im nie wychodziło. Natomiast Turcy zaciekle atakowali i nasz bramkarz Wojciech Szczęsny miał pełne ręce roboty. Ale do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W drugiej połowie Turcy nadal mocno atakowali, a Polacy głównie się bronili. Po katastrofalnym błędzie Bednarka, Baris Alper Yilmaz przegrał pojedynek ze Szczęsnym. Z minuty na minutę rywale mieli coraz większą przewagę. Zanosiło się na gola wyrównującego.
W 67. minuty, po świetnym kontrataku Kacper Urbański miał 100% okazję, ale rewelacyjną interwencją popisał się Mert Gunok. Niewykorzystana okazja szybko się zemściła. Po stracie Sebastiana Szymańskiego na własnej połowie Turcy błyskawicznie podeszli pod pole karne i Alper Yilmaz zdobył wyrównującego gola.
Polacy zerwali się do ataku w samej końcówce. Najpierw sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Krzysztof Piątek, ale chwilę później sprawę załatwił Zalewski i było 2:1.
Już za 6 dni pierwszy mecz Polski na Euro2024.
Na podstawie wp.pl