reklama olek

Gdańsk: zakapturzone postacie zasłoniły mural „Solidarni z Ukrainą” polską flagą. PKM kieruje sprawę do prokuratury

Fot. PKM Gdańsk

Pomorska Kolej Metropolitalna zapowiedziała złożenie zawiadomienia do organów ścigania po incydencie, do którego doszło w środę wieczorem w pobliżu przystanku Gdańsk Jasień. Grupa zamaskowanych osób zasłoniła biało-czerwoną wstęgą murale z cyklu „Solidarni z Ukrainą”, a następnie odpaliła materiały pirotechniczne.

Happening na torach

Jak przekazała PKM, 22 października operator monitoringu zauważył dwie zakapturzone postacie, które podejrzanie zachowywały się w rejonie betonowego muru, na którym umieszczone są antywojenne prace.
Po chwili zaczęły rozwieszać na murze biało-czerwoną tkaninę, zakrywając nią mural. Wtedy natychmiast zawiadomiono policję – poinformowała spółka w oficjalnym komunikacie.

Zanim patrol dotarł na miejsce, uczestnicy zdarzenia zdążyli zakończyć „akcję”, uruchomić race i oddalić się w nieznanym kierunku. Całe zajście zostało jednak zarejestrowane przez kamery monitoringu, a także przez samych sprawców, którzy jeszcze tego samego dnia opublikowali nagranie w mediach społecznościowych.

Antywojenne murale na Jasieniu

Galeria murali, którą zasłonięto, powstała w ramach projektu „Solidarni z Ukrainą” realizowanego wspólnie przez Pomorską Kolej Metropolitalną, samorząd województwa oraz Akademię Sztuk Pięknych.
Autorem dwóch pierwszych prac był znany trójmiejski artysta Piotr „Tuse” Jaworski. Jedna z nich przedstawia Hitlera, Putina i Stalina z napisem „No more time” („Nigdy więcej”), druga zaś Witalija i Władimira Kliczków z hasłem „Together we stand” („Stoimy ramię w ramię”).

PKM: „To nie patriotyzm, to znieważenie symboli narodowych”

W oświadczeniu Pomorska Kolej Metropolitalna potępiła incydent, podkreślając, że nie ma usprawiedliwienia dla wykorzystywania polskich barw narodowych w taki sposób.
Bez względu na to, czy osoby te kierowały się źle pojętym patriotyzmem, czy niezrozumieniem przesłania murali – ich zachowanie jest niedopuszczalne. Nie można mówić o obronie polskości, gdy jednocześnie dochodzi do znieważenia narodowych symboli – napisano w komunikacie.

Spółka zwraca uwagę, że biało-czerwona wstęga była ciągnięta po ziemi i odkładana na bruk, co według PKM stanowi znieważenie flagi państwowej.

Zawiadomienie do organów ścigania

PKM zapowiedziała, że złoży zawiadomienie do policji i prokuratury, obejmujące dwa wątki:

  1. Użycie materiałów pirotechnicznych na terenie kolejowym – co mogło stworzyć zagrożenie dla infrastruktury i bezpieczeństwa pasażerów.
  2. Znieważenie barw narodowych poprzez niewłaściwe obchodzenie się z flagą.

Spółka podkreśla, że tego typu działania mogły stanowić ryzyko dla przejeżdżających pociągów, a w skrajnych przypadkach prowadzić nawet do uszkodzenia taboru lub infrastruktury kolejowej.

dziennikbaltycki.pl

Tatry: trzeci dzień poszukiwań turysty z Nowego Sącza. Po 55-latku wciąż ani śladu

Lublin: pożar w hali firmy Herbapol. Straty sięgają ćwierć miliona złotych

Gdańsk: zakapturzone postacie zasłoniły mural „Solidarni z Ukrainą” polską flagą. PKM kieruje sprawę do prokuratury

Jest data dla ustawy górniczej. „Od stycznia ma działać, a dodatkowe 500 mln zł trafi na transformację”

Kolor znicza się liczy. Każdy symbolizuje coś innego

Mleko i kawa – duet idealny? Dietetyk ostrzega przed popularnym błędem

Włamał się do ciężarówki i ukradł… prawie 200 litrów paliwa

Toruń liczy pasażerów. Historyczne badanie ma zmienić komunikację miejską i podmiejską

Udawali policjantów i obrabowali jubilera. Wpadli po kilku miesiącach obławy

Szachy z obozu pracy. Niezwykły dar dla Muzeum II Wojny Światowej

Koniec warzenia w Namysłowie. Grupa Żywiec zamyka legendarny browar po siedmiu wiekach tradycji

Miliony ukryte na granicy. Funkcjonariusze wciąż tropią przemytników gotówki

Wypadek w centrum Łodzi. Zderzenie dwóch aut, jedna osoba w szpitalu

Kryzys powołań na Śląsku. Coraz mniej kandydatów do kapłaństwa – w Częstochowie tylko pięciu, w Katowicach jeszcze mniej

Coraz większe problemy Poczty Polskiej. Opóźnienia w dostawach listów i brak pracowników

System kaucyjny pod lupą. Większy ślad węglowy niż w tradycyjnym modelu zbiórki

19-latka zaatakowała ratowniczkę w kępińskim szpitalu. Trafiła do aresztu

Próbował przewieźć migrantów do Niemiec. Zatrzymanie w Buku

Śmiertelny wypadek w Dominowie. Nie żyje 32-letni kierowca

Przełom w sprawie zaginionych 16-latków z Koluszek

42-latek nękał lekarkę. Przyszedł do szpitala z trzema nożami

Wścieklizna powróciła na Pomorze. Wszystko zaczęło się od nietoperza

Rekordowy połów w Rybniku. Gigantyczny sum pobił światowy rekord!

W najbliższy weekend cofamy zegarki. Czeka nas dodatkowa godzina snu

Studenci Uniwersytetu Medycznego w Łodzi sprzeciwiają się występowi Wojciecha Cejrowskiego w murach uczelni